Nie mają szczęścia piłkarze Victorii Rąbień i Witonianki Witonia do pogody. Ulewny deszcz po raz drugi w rundzie wiosennej uniemożliwił rozegranie spotkania łódzkiej klasy A (grupa III). Boisko w Rąbieniu nie nadawało się do gry. Sędzia nie dopuścił również do rozegrania spotkania w Aleksandrowie Łódzkim. Tym samym termin tego pojedynku zostanie wyznaczony po raz trzeci.
Bravo Victoria chcecie awansować za wszelką cenę a nawet meczu nie mozecie zorganizować…
Kolego chyba mnie z kimś mylisz. Do Aleksandrowa dotarłem jak sędziowie wsiadali do samochodu i opuszczali Mosir. Jakbym nie chciał grać to bym nie szukał boiska.
Nie bardzo chciał przystąpić, z uśmiechem na ustach przyjął decyzję sędziego o odwołaniu spotkania. Ciekawe czy gdyby Witonia przyjechała w 8 to zastanawiał by się nad modernizacją boiska?
A może o to chodziło…
Sprecyzujmy że trener Victorii nie chciał grać na boisku w Rąbieniu i sam wydzwaniał i szukał na prędko boiska zastępczego co udało się zrobić (obiekt MOSiR w Aleksandrowie Łódzkim) i tam chciał jak najbardziej przystąpić do meczu. Boisko w Rąbieniu po meczu w takich warunkach nadawało by się do kolejnego gruntownego remontu.
Pozdrawiam
To są jaja jakieś!!! Wszyscy chcieli grać oprócz sędziego i trenera Victorii chodzacego za nim i namawiającego do odwołania meczu!