AKTUALNOŚCI
Kompromitujące zachowanie Franciszka Smudy

To aż nie mieści się w głowie. Mieliśmy w tym miejscu opublikować wypowiedzi szkoleniowców po szlagierowym spotkaniu RTS Widzew – Lechia Tomaszów Mazowiecki, które mogło zdecydować o awansie do II ligi. Nie ma to jednak większego sensu. Tuż po meczu doszło bowiem do sytuacji, którą aż ciężko skomentować i trudno w nią uwierzyć.


keeza komplety sportowe

Szkoleniowiec Lechii Bogdan Jóźwiak chciał podziękować za spotkanie Franciszkowi Smudzie i uścisnąć mu dłoń. W zamian został znieważony, a Smuda miał powiedzieć do niego /…/sp…gówniarzu, nie będziesz się ze mną równał. Na konferencji Smuda tradycyjnie się nie pojawił, lecz wysłał Marcina Broniszewskiego. Jóźwiak nie chciał natomiast komentować tego co wydarzyło się w tunelu klubowym, ale było widać, że jest mu najzwyczajniej w świecie przykro.

Mam duży szacunek do trenera Smudy, ale nawet jeśli się przegrywa, trzeba mieć pokorę. Życzę trenerowi dużo zdrowia – powiedział Bogdan Jóźwiak, który był kiedyś zawodnikiem Franciszka Smudy w Widzewie.

Subskrybuj
Powiadom o

16 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kibic
5 lat temu

Dyzma ze wsi może wyjść ale wieś z Dyzmy nigdy nie wyjdzie.

wiśniowa
5 lat temu

Szok.Jak można być takim prostakiem? Zamiast uscisnac dłoń, podziękować za zawody a do tego to jego były zawodnik z którym po meczu powinien iść na piwo.Dla mnie pzpn musi dać karę Smudzie, przecież jest osobą publiczną, reprezentuje sport i zasady fair play.Nie umiesz się zachować to wypad ze srodowiska

Piotr
5 lat temu

Szanuję trenera Smudę za wcześniejsze dokonania z Widzewem, klubem któremu cały czas kibicuję, ale czuję się bardzo źle z tym zachowaniem wobec trenera drużyny przeciwnej. Można być wściekłym za denną grę swoich podopiecznych, ale klasę trzeba mieć nawet w takiej chwili. Trenerowi zależy na klubie ale zawodnikom chyba nie do końca. Gdzie widzewski charakter.

J.A. Goda
5 lat temu

Tylko mlody, glodny sukcesow trener moze podniesc ten klub z kolan. Stetryczaly emeryt Smuda niech juz lepiej pieli rabatki z tymi slynnymi malinami, o ktorych opowiadal jeszcze w Mielcu.

Stasiek
5 lat temu

Dyzma swego czasu był dobrym trenerem ale czas płynie, piłka się zmienia a on zadufany w swoich sukcesach sprzed kilkudziesięciu lat się zatrzymał, zero chęci rozwijania się, siadł na dupie i odrywa kupony ale chyba te kupony właśnie się skończyły…
Megalomański klub to i trenejro się dopasował