AKTUALNOŚCI
Rozłam w szatni zazwyczaj kończy się źle

Piłkarska szatnia to pewnego rodzaju zamknięta twierdza, do której osoby postronne nie mają zazwyczaj dostępu. Informacje z niej nie powinny oglądać światła dziennego, a jeśli tak już się stanie, to nie kończy się to dobrze. Najczęstszą przyczyną rozłamu w szatni są niestety pieniądze. Dżentelmeni niby o nich nie rozmawiają, ale…


 

Od pewnego czasu do naszej redakcji docierają informacje (maile i komentarze) o dziwnych podziałach w jednej z drużyn. Miejscowi, którzy powinni być hołubieni przez działaczy – wszak to oni napędzają publiczność na trybuny, traktowani są w tym klubie, delikatnie mówiąc, po macoszemu. Zdecydowanie lepiej opłacani i honorowani za grę są zawodnicy przyjezdni, którzy mogą liczyć na zwrot dojazdów, premie, różnego rodzaju bonusy, oraz dużo większe pieniądze niż piłkarze z miejscowości, w której gra klub.

Nie nasza to oczywiście sprawa – wszak finanse drużyny i opłacanie zawodników to sprawa zarządu i ewentualnych sponsorów, ale przeraża wręcz ilość maili i komentarzy. Niektórzy gracze nawet nie chcą anonimowości. Czy na takich posadach da się zbudować kolosa? Czy nie przypomina on jednego z poprzednich kolosów, który budowany był na obiekcie znajdującym się kilkaset metrów od budynku gdzie udziela się pomocy medycznej? Gliniane nogi runęły, a pozostał wstyd i rekord nie do pobicia z marca bieżącego roku. Chcielibyśmy się mylić i chcielibyśmy, aby tym razem kolos miał nogi legendarnego zapaśnika Aleksandra Karelina. Jest to jednak mocno wątpliwe…

PS: Wszelkie podobieństwa do stanu faktycznego są jak najbardziej wskazane, a cały felieton nie jest tylko i wyłącznie wymysłem autora.

Subskrybuj
Powiadom o

22 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kibic
5 lat temu

tutaj chodzi o Panów Rks Radomsko zarząd klubu i drużynę Zjednoczonych Bełchatów w ktorej byl prezesem Pan Rafał mistrz inprowizacji. Panowie Jakub, Rafał i Radosław osmieszaja sie systematycznie w oczach zawodników czy poprzednich trenerow swoim pogladami. Jedyny plus ze mają mocna karde zawodniczka zawdzięczają tylko i wyłącznie $$$$$. Pieniądza. Na pewno nie umiejetnym i profesjonalnym zarzadzaniem.

Wierny kibic
5 lat temu

O co Ci Stanley chodzi bo nie wiem. Mówisz o tych gwiazdeczkach z Działoszyna co to grać nie mają pojęcia a się najwięcej udzielają. Prawdziwi wychowankowie grają w Działoszynie i kończą tu karierę jak ostatnio Piotrek Kurpiewski. A te wszystkie zelusie niech sobie grają w regionie.

1 3 4 5