Sobotni mecz 13. kolejki IV ligi łódzkiej Warta Sieradz – Stal Niewiadów miał się rozpocząć o 16:00, ale organizatorzy zdecydowali, że sędzia da sygnał do gry godzinę później. Spotkanie rozegrane zostanie przy światłach elektrycznych. To dlatego, żeby zachęcić kibiców do przyjścia na stadion. Frekwencja na ligowych meczach sieradzkiej drużyny nie powala bowiem na kolana.
Przełożenie spotkania na późniejszą godzinę może dać efekt. Ostatni mecz Pucharu Polski z Pogonią Zduńska Wola przy jupiterach obejrzało około pół tysiąca kibiców.
Frekwencja będzie jeszcze mniejsza jak ze składu wypadnie ostatni sieradzanin to już nie Warta to zaciag Łódzkich grojkow za pieniądze !!!
Tylko tyle ludzi bo większość ze Zdunskiej Woli bylo na derbach i dlatego byla taka frekwencja.