Duża niespodzianka w spotkaniu, które zakończyło 13. kolejkę IV ligi łódzkiej. Orkan Buczek zaledwie zremisował na własnym boisku ze znacznie niżej notowaną Pilicą Przedbórz 1:1 (0:1). Wiele emocji przyniosły ostatnie minuty meczu. Obie drużyny miały swoje szanse na zdobycie zwycięskiego gola, ale na wysokości zadania stanęli bramkarze.
Absolutnym faworytem spotkania był Orkan. Pilica jednak przyjechała do Buczku z wielką wolą walki i pokazania, że ubiegłotygodniowa wygrana z Termami Nerem Poddębice nie była dziełem przypadku. Już pierwsza akcja przyniosła gościom gola. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Wiktor Majewski i Pilica objęła niespodziewane prowadzenie. Kolejne minuty również należały do gości. Świadczyć może o tym chociażby liczba rzutów rożnych – po pół godziny gry w tym elemencie prowadzili przyjezdni 5:1.
Po zmianie stron inicjatywę przejęli podopieczni Tomasza Kmiecika. Michał Lewandowski bronił jednak bardzo dobrze i z bramkarskim szczęściem. Dopiero w 62. minucie Orkanowi udało się wyrównać. Do siatki trafił rezerwowy Hubert Berłowski. Końcówka meczu to akcje z obu stron. Doskonałe okazje do zdobycia gola zmarnowali: Marek Jończyk i Przemysław Kornacki (Pilica) oraz Piotr Burski i Berłowski (Orkan). W sumie podział punktów należy uznać za zasłużony.
Orkan Buczek – Pilica Przedbórz 1:1 (0:1)
Bramki: Hubert Berłowski 62 – Wiktor Majewski 4
Orkan: Chachuła – Niciak ż, Matuszczyk ż, Dolot ż, Sławiński (46′ Berłowski) – Serafinowicz (63′ Wroński), Kowalski, Siewiera, Wojtczyk, Michał Lewandowski – Burski.
Pilica: Michał Lewandowski – Kucharski (90′ Krawczykowski), Radziejewski, Ozga, Jończyk – Potakowski, Kornacki, Janowski, Rakowski, Lizińczyk (25′ Ruszkiewicz) – Majewski (90′ Krawczyk).
Nic się psuje…po prostu czasami tak bywa…buczek przeważal całą 2 połowę atakował rywala…kilka razy bramkarz Pilicy ratował zespół…ogólnie brawa za walkę bo chłopaki zasuwali że aż miło było patrzeć…za tydzień wygrana z dzialoszynem…który jest w dołku…
Sandomiro co ty piszesz pogubiles się. Buczek nie jest koleżeński i nie rozdaje punktów po prostu je traci z ceramiką 3 z Pilicą 2 i to nie koniec coś zaczyna się psuć.
Czy nie miałem racji to co napisałem trzy tygodnie temu? ORKAN rozdaje punkty druźynom słabszym bo jest koleźeński dlatego liga będzie ciekawa.
Truskaweczki z Buczku przymarzły pierwsza połowa dla Pilicy druga wyrównana.Sędzia główny porażka po obu stronach.Chyba Radomsko wyczyściło ich z sił i spadło się z 4 pozycji nie dla psa kiełbasa jednak ”Kwiatki” nie uschły jak się kibice Buczku udzielają.Kwiatki grają swoje.Pozdrowienia z Radomska widzimy się na wiosnę jeśli nie zamarzniecie.
drugim bardzo sie chcialo pierwsi zyli jeszcze meczem w ERSKU taka to liga Amatorska