Wydział Dyscypliny Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie Trybunalskim, mimo, że seniorska runda jesienna dobiegła już końca, ma jeszcze sporo pracy. Dziś członkowie Wydziału wrócą do tematu bulwersujących zajść w Krzętowie. Przypomnijmy, że sędzia Igor Gierasimiuk napisał w pomeczowym protokole, że został uderzony parasolką przez jednego z kibiców Zapału.

Tymczasem działacze klubu z Krzętowa zaklinają się na wszystkie świętości, że coś takiego nie miało miejsca, a arbiter, jeśli już coś, został lekko popchnięty. Nie potrafią również zrozumieć dlaczego Gierasimiuk wzywał na obiekt patrol policji. – Było spokojnie, sędzia sobie siedział i wypisywał protokół, o żadnym zagrożeniu nie mogło być mowy – mówił Łódzkiemu Futbolowi Emil Urbański z Krzętowa.

O decyzji Wydziału poinformujemy jutro na naszym portalu.