Odetchnęli kibice futsalowych wicemistrzów Polski Gatty Active Zduńska Wola. Po dwóch z rzędu ligowych porażkach podopieczni trenerów Wojciecha Sopura i Marcina Stanisławskiego zapunktowali. W sobotni wieczór zduńskowolanie zremisowali w hali przy ul. Złotej 67 z Red Dragons Pniewy 1:1 (0:1). Do przerwy miejscowi przegrywali 0:1, a punkt uratował im niezawodny Daniel Krawczyk.
Remis jest jednak niedosytem, bo kibice liczyli na trzy punkty zduńskowolan. Był to ostatni mecz pierwszej rundy. 15 grudnia Gatta zagra we własnej hali zaległy mecz z Rekordem Bielsko-Biała.