Wszystko wskazuje, że w rundzie wiosennej kibice Widzewa Łódź nie zobaczą na boisku Marcina Pieńkowskiego. Piłkarz, który w rundzie jesiennej nie rozegrał ani jednego meczu w II lidze i występował w rezerwach, ma być wypożyczony do innego klubu. Niewykluczone, że popularny wśród kibiców zespołu Radosława Mroczkowskiego Pieniu wyląduje w drugoligowym Górniku Łęczna.
Marcin Pieńkowski odchodzi z Widzewa
Widać że w Widzewie już myślą o L.M. i robią odpowiednie ruchy transferowe.
ave Widzew
ave ptenga!
ave pks
Marcin zagra w Zjednoczonych Stryków, w szatni po remoncie jest gniazdko na suszarkę do włosów;)