Były piłkarz ŁKS Łódź Kamil Żylski (na zdjęciu) miał być na wtorkowym treningu drugoligowego PGE GKS Bełchatów. Piłkarz zdecydował się jednak kontynuować karierę w trzecioligowej Raduni Stężyca (czwarte miejsce w grupie II). Transfer jest wprawdzie definitywny, ale łódzki pierwszoligowiec zagwarantował sobie możliwość wykupienia piłkarza latem tego roku.
Kamil Żylski będzie grał w III lidze