Lechia Tomaszów Mazowiecki przegrała szósty mecz w grupie pierwszej III ligi. Podopieczni trenera Daniela Myśliwca ulegli na wyjeździe Sokołowi Ostróda 1:2 (0:1). Po 23 meczach tomaszowianie mają na koncie 41 punktów i zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli, lecz jeśli w Wielką Sobotę Unia Skierniewice wygra z Pelikanem Łowicz to ich wyprzedzi.

 

Dla Sokoła Ostróda mecz z Lechią był szansą na to, aby dołączyć do ligowej czołówki. Zespół trenera Jarosława Kotasa objął prowadzenie w 31. minucie po trafieniu Marcina Kajcy. Dziesięć minut po wznowieniu było już 2:0, a Mateusza Awdziewicza pokonał Robert Hirsz. Tomaszowianie nie spuścili głów i do końca próbowali walczyć o chociażby jeden punkt. W 78. minucie iskierkę nadziei w szeregi gości wlał Kamil Szymczak. Lechiści po strzeleniu kontaktowego gola próbowali jeszcze wyrównać, ale pod bramką gospodarzy zabrakło i precyzji i szczęścia.

Sokół Ostróda – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:1 (1:0)
Bramki: Marcin Kajca 31, Robert Hirsz 55 – Kamil Szymczak 78
Lechia: Awdziewicz – Jakubczyk, Cyran, Bartosiewicz, Pawlik (56′ Lewiński) – Cieślik, Szymczak, Kornacki, Bąkowicz (75′ Przedbora) – Kubiak (56′ Snopczyński), Nowak (56’Rymek)