AKTUALNOŚCI
Paszulewicz: Jest trochę luzu i uśmiechu

Kibice, piłkarze i sztab szkoleniowy Widzewa Łódź mogli wreszcie głęboko odetchnąć. Czterokrotny mistrz Polski pokonał Ruch Chorzów 3:0 i awansował na drugie miejsce w tabeli. Przed Widzewem dwa bardzo ważne mecze z Olimpią Grudziądz i PGE GKS Bełchatów, z czego zdaje sobie sprawę trener Jacek Paszulewicz. Poniżej jego pomeczowa wypowiedź.


 

Długo czekałem na taki moment, w którym w szatni pojawi się trochę luzu i uśmiechu. To było gatunkowo bardzo ciężkie spotkanie. W ostatnim tygodniu wokół drużyny sporo się działo, było wiele negatywnych emocji. W zasadzie sami doprowadziliśmy do tego, że te emocje wystąpiły. Chciałem pogratulować zespołowi zrealizowania większość założeń. Udało się strzelić trzy bramki, nie tracąc żadnej. Dziękuję kibicom, że mimo zawirowań cały czas nas wspierają. Natomiast zwycięstwo dedykuję rodzinom piłkarzy, dzięki nim byli oni w stanie dziś walczyć po tej fali krytyki, jaka się przelała w ostatnich dniach. Cały czas pracujemy i szykujemy się do najbliższych dwóch spotkań. Styl zejdzie w nich na dalszy plan, liczą się tylko trzy punkty. Wiemy, o co walczymy. Każdy z nas gra o przyszłość klubu i swoją. Jestem spokojny i wierzę, że po 18 maja świętować będziemy awans – powiedział Paszulewicz.

Źródło: widzewtomy.net

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Andrzej
4 lat temu

WIDZEW grać na całego i walczyć do upadłego i nie bać się Bełchatowa i Grudziądza my kibice jesteśmy 12 zawodnikiem kochanego klubu jakim jest widzew łódź.

Krzysztof Dawid Włodarczyk
4 lat temu

Wszystkie ręce na pokład Walka do upadłego Kolejnej szansy od losu może już nigdy nie być