W ostatniej kolejce sieradzkiej klasy okręgowej wicelider tabeli Czarni Rząśnia wygrał na wyjeździe z zajmującym miejsce trzecie LZS Brąszewice 4:1 (3:0). Wygrana nie sprawiła radości zespołowi Tomasza Filipiaka, bo nie dała awansu do IV ligi. Wprawdzie Czarni zgromadzili tyle samo punktów co Jutrzenka Warta, czyli 73, ale to Juve świętowało awans dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów.

Przed meczem w Brąszewicach wiadomo już było, że Czarni nie awansują. Jutrzenka wygrała bowiem walkowerem z Unią Sulmierzyce, która na mecz nie przyjechała. Mimo to Czarni walczyli ambitnie o zwycięstwo i dopięli swego.

LZS Brąszewice – Czarni Rząśnia 1:4 (0:3)
Bramki: Piotr Kokot – Kamil Dąbek 2, Mateusz Szyszkowski, Dariusz Krężel