Wicelider PKO Ekstraklasy pokonany w Łodzi! Widzew Łódź pokonał Śląsk Wrocław 2:0 (0:0) i awansował do II rundy Pucharu Polski na szczeblu centralnym. O wygranej widzewiaków zdecydowały ostatnie minuty spotkania. Katem Śląska okazał się Marcin Robak. Otworzył wynik meczu w 85. minucie, a następnie podwyższył na 2:0 z rzutu karnego.

 

Już w 5. minucie sędzia spotkania zmuszony był je przerwać ze względu na ekscesy na trybunach. Spotkanie udało się wznowić po około dziesięciu minutach, ale z boiska wiało przysłowiową nudą. Tuż przed końcem pierwszej połowy Widzew mógł objąć prowadzenie. Marcin Robak już nawet ustawiał piłkę na jedenastym metrze, ale ostatecznie system VAR rozwiał wątpliwości i rzutu karnego nie było.

Do 85. minuty wydawało się, że na stadionie Widzewa dojdzie do dogrywki, wtedy jednak Marcin Robak pokazał klasę. Przeciął lot piłki po uderzeniu Konrada Gutowskiego i dał prowadzenie swojej drużynie, a w doliczonym czasie gry został sfaulowany w polu karnym i pewnie wykorzystał jedenastkę.

Widzew Łódź – Śląsk Wrocław 2:0 (0:0)
Bramki: Marcin Robak 85, 90-karny

Widzew: Pawłowski – Turzyniecki, Tanżyna, Zieleniecki, Kordas (80′ Rudol) – Mąka (77′ Mandiangu), Możdżeń (72′ Radwański), Poczobut, Gutowski – Kita, Robak