AKTUALNOŚCI
Przerwana seria Rycerzy Wiosny

Po serii trzech spotkań bez porażki w PKO Ekstraklasie piłkarze ŁKS Łódź zeszli w niedzielę z boiska pokonani. Ulegli bowiem na wyjeździe Jagiellonii Białystok 0:2 (0:0), choć przy odrobinie szczęścia mogli wywalczyć co najmniej punkt. Po 14 rozegranych meczach ligowych Rycerze Wiosny mają na koncie 11 punktów. W najbliższy piątek (8 listopada) zagrają na swoim boisku ze Śląskiem Wrocław.


keeza komplety sportowe

Łodzianie rozpoczęli mecz odważnie. Dwa razy groźnie strzelał Dani Ramirez. Miejscowi odpowiedzieli składną akcją, ale Patryk Klimala zmarnował dogodną okazję do strzelenia gola. Za to w 18 minucie Damian Węglarz, bramkarz gospodarzy, efektownie wybił piłkę po strzale Dani Ramireza. W tej części gry jeszcze Piotr Pyrdoł i Michał Trąbka groźnie strzelali. W 43. minucie sędzia podyktował rzut karny dla miejscowych, ale zmienił decyzję. Wcześniej bowiem zawodnik Jagi był na spalonym.

W 63 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, a bramkę zdobył Bartosz Kwiecień. Kwadrans później wszędobylski Patryk Klimala wykorzystał błąd Jana Sobocińskiego i z bliska wpakował piłkę do siatki bramki ŁKS. I było właściwie po meczu. Na dodatek goście kończyli spotkanie w osłabieniu, bo już w doliczonym czasie gry czerwoną kartką (druga żółta) upomniany został Maksymilian Rozwandowicz.

Jagiellonia Białystok – ŁKS Łódź 2:0 (0:0)
Bramki: Bartosz Kwiecień 65, Patryk Klimala 78
ŁKS: Malarz – Grzesik, Rozwandowicz, Sobociński, Klimczak – Ramirez, Srnić, Guima, Trąbka (66′ Wolski), Pyrdoł (76′ Pirulo) – Sekulski (77′ Kujawa)

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysiek
4 lat temu

Ile jeszcze BŁĘDOW SOBOCINSKIEGO POTRZEBA ABY TRENER ZROZUMIAŁ ZE Z TYM OBROŃCOM WYLĄDUJE W ,1 LIDZE