GKS Bełchatów nie sprawił radości swoim kibicom i przegrał mecz 17. kolejki I ligi z GKS Tychy aż 1:4 (1:2). Bełchatowianie momentami grali nieźle, ale nie ustrzegli się błędów przy stałych fragmentach gry. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Artur Derbin (na zdjęciu) wyraził nadzieję, że w ostatnich trzech meczach 2019 roku jego zespół zagra lepiej i skuteczniej.

– Nam na pewno jest bardzo przykro. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjeżdża do nas zespół, który strzela dużo bramek i potrafi kreować sytuacje. Chcieliśmy się mocno zabezpieczyć przed tym. Momentami wyglądało to obiecująco, potrafiliśmy stworzyć sobie podbramkowe okazje. Nie ustrzegliśmy się przed błędami, a najwięcej problemów mieliśmy przy stałych fragmentach gry. Nie daliśmy sobie radości, nie daliśmy radości kibicom. Kończy się w pewien sposób runda jesienna. Przed nami jeszcze trzy mecze awansem i wierzę w to, że tych punktów jeszcze kilka zdobędziemy – powiedział Derbin.