Wydział Dyscypliny ŁZPN zmuszony będzie zająć się sprawą zajść podczas i po zakończeniu spotkania 13. kolejki łódzkiej klasy A (grupa III) pomiędzy Kotanem Ozorków i Magnatem Sierpów. Na boisku rywalizacja zakończyła się wygraną ozorkowian 4:1. Kilka osób z Magnata, jak wynika z sędziowskiego protokołu, nie utrzymało jednak nerwów na wodzy.
Wszystko rozpoczęło się w 34. minucie kiedy zawodnik Magnata Mateusz Nowakowski ujrzał żółtą kartkę za nierozważny atak na nogi przeciwnika. Sytuacja zaostrzyła się w drugiej połowie. Siedem minut po wznowieniu gry upomniany został trener Magnata Tomasz Adamczewski, a wykluczony zaś kierownik Andrzej Kurkowski, który obrażał sędziego głównego zarzucając mu nadwagę. Po wykluczeniu pan Kurkowski nadal ubliżał arbitrowi nazywając go złośliwie gwiazdą i pajacem. Kilka słów nie nadaje się również do zacytowania.
Ciekawostką jest to, że do strefy technicznej weszła w pewnym momencie kobieta, do której, jak opisał sędzia, zwracali się zawodnicy po imieniu – Magda. Miała grozić arbitrom publikacją jakiegoś nagrania. W 64. minucie drugą żółtą kartką napomniany został Mateusz Nowakowski i wtedy się zaczęło. Piłkarz groził sędziom, że będzie za nimi jechał, a jeden z kibiców Magnata poszedł jeszcze dalej – grożąc arbitrom śmiercią. Kierownik Magnata po spotkaniu odmówił podpisania protokołu, natomiast robił zdjęcia samochodu, którym przyjechali na mecz sędziowie.
O decyzjach Wydziału Dyscypliny ŁZPN oczywiście poinformujemy.
Jak zawsze Magnat najbardziej pokrzywdzony.
Dzien dobry Panie Redaktorze miost chcialbym aby Pan zamieścił moj komentarz do Pana opisu przepisanego z protokolu pomeczowego Po 1. Co do slow ktore mialem uzyc wobec sedziego to powiedzialem aby zaczal sedziowac i sie ruszac na boisku a nie gwiazdorzyc. Pozniej dodalem ze jest glownym aktorem tego spotkania a nie pajacem. To da rozne slowa a interpretacja tych slow sedziego w tym zakresie byla dowolna jak widac i tego ze ich nie rozroznia a jak to powiedział 1 asysent cyt. Wyp……limy wasz wszystkich a głowny powiedzial do zawodnika cyt zamknij morde bo ciebie wyj…bie. Brawo Po 2 bedac na… Czytaj więcej »
Nic nie zrobią to raz. A dwa Magnat w tym sezonie już pokazał się nie raz na czele z panem trenerkiem. Swoja drogą sedziowie sa trochę sami sobie winni bo nie traktują wszystkich tak samo, jeden z trenerów czy kierowników bluzni i ubliza i nie zostaje mu zwrocona uwaga lub jest upomniany a drugiego od razu wyrzucają na trybuny albo daja żółtą kartkę.
Czas chyba na stałe wykluczyć ze sportu ich „kierownika” i „trenera” to stałe sytuacje w tym klubiku
😀 Buahahahahahahahaha – Magnat!