Niespodzianka w Zduńskiej Woli. W meczu 11. kolejki futsalowej ekstraklasy miejscowa Gatta przegrała z GSF Gliwice 4:5 (2:4). To była trzecia w tym sezonie porażka drużyny grającego trenera Marcina Stanisławskiego i druga we własnej hali. Po sobotniej przegranej zduńskowolanie z 19 punktami na koncie zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli.

Goście już w 3. minucie wyszli na prowadzenie, ale Michał Marciniak doprowadził do remisu. Na przerwę miejscowi schodzili przegrywając jednak 2:4. Po przerwie zduńskowolanie atakowali już cały czas i w 36. minucie po golu Daniela Krawczyka Gatta doprowadziła do remisu 4:4. Gospodarzy to nie zadowalało, chcieli za wszelką cenę strzelić zwycięskiego gola. Na minutę przed końcem gliwiczanie skontrowali jednak i zdobyli zwycięską bramkę.

14 grudnia Gatta Active zagra na wyjeździe z Gwiazdą Ruda Śląska.

Gatta Active Zduńska Wola – GSF Gliwice 4:5 (2:4)
Bramki dla Gatty: Michał Marciniak 10, 20, Igor Sobalczyk 23, Daniel Krawczyk 36