Orkan Buczek traci jednego z najbardziej doświadczonych piłkarzy. 30-letni Mariusz Zawodziński, który w przeszłości grał w GKS Bełchatów, Widzewie Łódź, Zniczu Pruszków oraz Legionovii postanowił rozstać się z zespołem trenowanym przez Tomasza Kmiecika. Zawodziński to wychowanek GKS Bełchatów, a do Buczku przyszedł z Warty Sieradz.
Zawodziński nie przyjął nowych warunków zaproponowanych mu przez działaczy z Orkana, a ci postanowili mu dać wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Czekałem na taką wiadomość. Ten piłkarz kaleczył piłkę nożną w Buczku. Widać że rządzą tam ludzie z głową i nie ma tam kolesiostwa jak za czasów poprzedniego trenera.
Jakich nowych warunkow ,zadnych warunkow zarzad nie postawil oprucz tego zeby powaznie traktowal kolegow i kibicow i zaczal powaznie traktowal swoje obowiaszki
Prawda jest taka ,zarzad zrezygnowal z jego uslug i dal mu wolna karte Zarzad uzasadnil tym iz zawodnik nie angazowal sie w gre ,treningi i ciagle niby kontuzje .Nie jest prawda ze klub narzeka na brak kasy
I tak słaby był, więcej gadał
Czy już brak kasy w klubie