Od ponad tygodnia misją wyprowadzenia Lechii Tomaszów na przysłowiową prostą zajmuje się prokurent Michał Farmas. Jak przyznał – od pierwszego dnia przyszło mu zmierzyć się z niezwykle trudnym zadaniem. Przede wszystkim najważniejsze z nich to pokrycie wszystkich zaległości finansowych wobec wielu podmiotów oraz porządek w dokumentach.

Klub został jeszcze przed majówką otwarty – ze wszystkich pomieszczeń usunięto plomby, a Michała Farmasa zastaliśmy w czwartek, jakżeby inaczej, przy stercie dokumentów. – Pracownicy nie mają się czego obawiać – wypłacimy im zaległości co do złotówki. Proszę mi wierzyć, że mamy co robić. Jestem dobrej myśli – zrobimy wszystko, aby złożyć wnioski licencyjne zarówno jeśli chodzi o piłkarską drużynę w III lidze jak i siatkarską w I lidze – powiedział prokurent.

Spółka Lechia, po oddłużeniu, ma zostać przejęta przez Tomaszowskie Centrum Sportu, które zarządza również Areną Lodową. Nowym prezesem spółki zostanie Roman Derks.