Czwartoligowcy z KEEZA Term Neru Poddębice wznowili zajęcia. Treningi prowadzi jedynie Krzysztof Woźniak, bo Witold Obarek przebywa w szpitalu. Na razie poddębiczanie mają trenować dwa razy w tygodniu. Na 26 maja zaplanowano w klubie walne zebranie, na którym mają też zapaść ważne decyzje co do przyszłości Neru. Klub ma kłopoty finansowe, bowiem wstrzymano dotację z kasy miejskiej.
Niepewna przyszłość Term Neru Poddębice
Czemu nie dostajecie wszystkich kom.
Jak by przez lata wchodziło do drużyny 2,3 to by wszystko funkcjonowało
Co Wy z ta młodzieżą w Poddębicach do k…. nędzy . Wychowankowie ???! Jak jest ich dwoch albo trzech to o czym tu mówić . Nie róbcie jaj . Piłka nożna to także charakter a tego z całym szacunkiem brakuje
Tak się kończy,jak nie inwestuje się w wychowanków. Potencjał był wśród poddębickiej młodzieży.