Zdegradowany już do I ligi ŁKS Łódź prowadził na swoim boisku z Wisłą Kraków 1:0, ale zszedł z boiska pokonany. To trzecia ligowa przegrana łodzian w tym sezonie PKO Ekstraklasy z zespołem spod Wawelu. Warto dodać, że to szósta z rzędu porażka ŁKS w najwyższej klasie rozgrywkowej. Pod wodzą Wojciecha Stawowego łodzianie nie wygrali jeszcze meczu o punkty.

Mecz rozpoczął się niespodziewanie, bo w 9. minucie w pole karne wiślaków wpadł Pirulo i mimo asysty dwóch obrońców oddał celny strzał. Goście mogli wyrównać w 23. minucie, ale piłka po strzale Chuca trafiła w słupek. Kiedy wydawało się, że podopieczni trenera Wojciecha Stawowego dowiozą do końca pierwszej połowy prowadzenie, koszmarny błąd popełnił Jan Grzesik. Wykorzystał to Alon Turgeman i doprowadził do remisu.

W 52. minucie wiślacy wyszli na prowadzenie po golu Alona Turgemana z rzutu karnego. Sędzia uznał, że Jan Sobociński faulował we własnym polu karnym gracza Wisły i wskazał na wapno. W 64. minucie ponownie rzut karny dla Wisły, tym razem za faul Maksymiliana Rozwandowicza. Arkadiusz Malarz obronił jednak strzał Rafała Boguskiego.  Choć sędzia doliczył pięć minut do regulaminowego czasu gry wynik meczu nie uległ zmianie i ŁKS przegrał po raz 23 w tym sezonie. Dzięki wygranej Wisła zapewniła sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie.

W najbliższą sobotę (11 lipca) łodzianie grają w Gdyni z Arką, a 14 lipca podejmują Raków Częstochowa. Będzie to pożegnalny mecz ekstraklasy na stadionie przy alei Unii. 18 lipca ostatni mecz sezonu ŁKS rozegra w Kielcach z Koroną.

ŁKS Łódź – Wisła Kraków 1:2 (1:1)
Bramki: Pirulo 9 – Alon Turgeman 45+2, 52 – karny

ŁKS: Malarz – Grzesik ż, Moros, Sobociński (70′ Dominguez), Wolski – Pirulo, Trąbka (81′ Sajdak), Rozwandowicz, Srnić, Ratajczyk – Corral ż (65′ Sekulski). Żółta kartką ukarany został także rezerwowy bramkarz ŁKS Arndt.