Siła ofensywna Polonii Piotrków zdecydowanie się poprawi. Krystian Wojtczak porozumiał się z działaczami i od kilku dni znów trenuje z zespołem Roberta Grzesiuka. Brak porozumienia skutkował tym, że Wojtczak nie zagrał w trzech pierwszych meczach ligowych nowego sezonu. Wystąpił już w środowym spotkaniu Pucharu Polski z Pilicą Przedbórz (1:0).
Będzie również brany pod uwagę w składzie na Omegę Kleszczów (sobota – 15 sierpnia, 18:00). – Cieszymy się bardzo, że syn marnotrawny do nas wrócił. Na treningach wyglądał całkiem dobrze, strzelał bramki, ma jednak trochę do nadrobienia w treningu – powiedział Robert Grzesiuk.
Syn marnotrawny 😀 Złotousty Robert 😀
Oj Buczek pana weźmie z otwartymi rękoma
Chlopak sie nie szanuje…
Panie Krystianie czekam pod szkołą na pana na pewno najlepszych warunkach
Krystian wracaj do Radomska bo tu nie ma kto strzelać…maślaków nabrali i hu..z tego cały..