Warta Sieradz wygrała dziewiąty mecz w IV lidze i nadal liczy się w walce o mistrzostwo rundy jesiennej. W sobotni wieczór, w meczu rozegranym na stadionie MOSiR przy jupiterach podopieczni trenera Piotra Morawskiego pokonali Wartę Działoszyn 2:0 (2:0). Sieradzanie mają obecnie na koncie 29 punktów, czyli o sześć mniej od prowadzących rezerw ŁKS Łódź oraz MKP-Boruty Zgierz.
Gospodarze byli zespołem lepszym od mających kłopoty kadrowe działoszynian, ale długo nie mogli udokumentować przewagi golem. W końcu do siatki bramki gości trafił Wiktor Płaneta. Ten sam zawodnik ustalił wynik meczu w 81. minucie i był to jego czwarty w tym sezonie gol w IV lidze. Sieradzanie grali nieskutecznie, spokojnie mogli bowiem triumfować jeszcze wyżej.
Warta Sieradz – Warta Działoszyn 2:0 (1:0)
Bramki: Wiktor Płaneta 37, 81
Warta Sieradz: Wlazłowski – Mitek, Pluta (87′ Świtała), Mikielski, Sosnowski – Chojecki, Płaneta, Szulc, Filipiak – Patora (87′ Kobierski), Woźniak (87′ Składowski)
Warta Działoszyn: Pawełczyk – Przezak, Lisowski, Królikowski, Gleń (73′ Boras) – Zawieja, Mielczarek, Kukulski, Drągowski – Korbela, Zemła
chłopak myśli i przewiduje…aż miło patrzeć..
Jak nic się nie zmieni Działoszyn podzieli los pajęczna
Numer 3 z Dzialoszyna do Sieradza z Sosną na stoperze!!
ale spadek działoszyna, jeszcze kilka lat temu czołówka a za troche czeka ich tak jak jest w Poddebicach. czy przystapiom do wiosny
Najważniejsze że Kobi gra w pierwszym składzie :)))))