Wszystko wskazuje na to, że złowrogie przepowiednie o zawieszeniu piłkarskich rozgrywek niskiego szczebla w naszym kraju nie sprawdzą się. Podczas czwartkowej konferencji premiera Mateusza Morawieckiego nie padła żadna informacja o zaostrzeniu obostrzeń, a co za tym idzie piłkarska sobota w Polsce wydaje być się niezagrożona.
Czy będzie to ostatnia sobota z niskimi klasami rozgrywkowymi w naszym kraju? Trudno dziś wyrokować. Wojewódzkie związki, oczywiście przy zachowaniu sanitarnego reżimu, chcą dokończyć rundę jesienną. Tak naprawdę gra idzie o 2-3 weekendy. Wszystko może jednak zmienić decyzja rządu o wprowadzeniu częściowego lub całkowitego lockdownu.
Na sportowa stronę dajecie zdjęcie człowieka który zniechęca działaczy sportowych,zawodników ,klamce narodowego
Umrzemy wszyscy
Pojawia się sporo spekulacji że data zawieszenia rozgrywek niższych lig to 2 listopada.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.