AKTUALNOŚCI
Concordia walczy o utrzymanie

W czasie najbliższego weekendu piłkarze  Concordii rozegra pierwszy mecz rundy wiosennej. Rywalem piotrkowian będzie Ceramika Opoczno. Zespół Sławomira Majaka (na zdjęciu) zajmuje ostatnie miejsce w tabeli III ligi (grupa łódzko-mazowiecka).

Spotkanie zostanie rozegrane o godzinę wcześniej niż pierwotnie zakładano. – Zmieniliśmy godzinę spotkania na 14:00 ze względu na kibiców. Dzięki temu będą mogli obejrzeć mecz Concordii, a potem spokojnie udać się na mecz piłkarek ręcznych – wyjaśnia prezes Dariusz Dzwonnik.

Na spotkanie do Piotrkowa wybierają się także kibice z Opoczna. To właśnie oni będą mogli jako pierwsi goście zobaczyć zmodernizowany stadion Concordii, który od rundy wiosennej jest dla kibiców w pełni otwarty. Czy wyremontowany obiekt przyciągnie na stadion więcej piotrkowskich kibiców? Tego dowiemy się w najbliższą sobotę.

W kadrze Concordii trochę się zmieniło. Trwają ostatnie potwierdzenia do rozgrywek III ligi łódzko-mazowieckiej. Wiele wskazuje na to, że oficjalnie zawodnikami Concordii zostaną: Konrad Przybylski, Michał Protasewicz, Piotr Woźniak, Janusz Karp i Krzysztof Kukieła.

Z klubem definitywnie rozstał się Szymon Błachowicz (KS Paradyż, do którego był wypożyczony w rundzie jesiennej) oraz Błażej Karasiak (WKS Wieluń). Z kolei do Zagłębia Sosnowiec na pół roku wypożyczony został Adrian Jeremicz.

Decyzja Izby do Spraw Rozwiązywania Sportów Sportowych przy PZPN o rozwiązaniu kontraktów Sebastiana Wiśniewskiego i Tomasza Wolana z winy klubu nie została jeszcze zakończona. Działacze Concordii wnieśli odwołanie w tej sprawie. Klub złożył również wniosek o rozwiązanie kontraktu Marcina Juszkiewicza z jego winy. Z Concordią pożegnał się także Michał Kula.

Coraz bliżej pełnej sprawności są Hubert Adamski i Norbert Czubała, którzy w rundzie jesiennej zerwali więzadła w kolanie. Ich powrót na boisko spodziewany jest w połowie rundy rewanżowej.

Nadal nierozstrzygnięta jest kwestia nowych władz w klubie. Pewne decyzje w tej sprawie mają zostać podjęte pod koniec marca. – Gramy do czerwca. Chcemy dokończyć rozgrywki trzeciej ligi i spokojnie przekazać władzę nowemu zarządowi, który podejmie decyzję co dalej z Concordią – kończy Dariusz Dzwonnik.

Źródło: concordia.sportpt.pl

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments