AKTUALNOŚCI
Dokończyć dzieło – cel ŁKS na wiosnę

Początek rundy jesiennej to był dla kibiców i piłkarzy ŁKS czas prawdziwej sielanki na boiskach I Ligi. Drużyna Wojciecha Stawowego szła od wygranej do wygranej, dzięki czemu znalazła się na szczycie notowań zakładów bukmacherskich pod kątem awansu. Czy po słabym finiszu nadal Rycerze Wiosny postrzegani są jako pewniak do występów na boiskach Ekstraklasy?


tomadex wszystko dla kibica

Materiał zewnętrzny, sponsorowany

Genialny początek, rozczarowujący finisz

Zakłady bukmacherskie przed sezonem w roli faworytów do awansu stawiały drużyny ŁKS Łódź, Arki Gdynia oraz Korony Kielce, czyli zeszłorocznych przedstawicieli Ekstraklasy. Wysoko oceniane były również szanse Radomiaka czy Widzewa. Po pierwszych kolejkach stało się jasne, że Rycerze Wiosny prowadzeni przez Wojciecha Stawowego będą mieli najwięcej do powiedzenia w wyżej wymienionych drużyn. ŁKS doskonale wystartował, a typerzy zakładów sportowych chętnie korzystali z kolejnych typów na zwycięstwo tej drużyny. Wystarczy wspomnieć, że pierwszą porażkę w lidze ten zespół odniósł dopiero 18 listopada w starciu z Radomiakiem.

Rundę jesienną można podzielić więc na dwa okresy w wykonaniu ŁKS-u. Pierwszy to istna dominacja, w czasie której nie mieli sobie równych, a drugi to totalny zjazd i cztery porażki w ostatnich pięciu meczach na finiszu rundy. Piłkarze chyba nie mogli już doczekać się urlopów, ponieważ nic nie tłumaczy tak słabej postawy jednego z głównych kandydatów do awansu. Obecnie kwestia tego wcale nie jest rozstrzygnięta, ponieważ Łódzki Klub Sportowy ma na koncie 32 punkty i zajmuje 2 pozycję w tabeli. Na pierwszym miejscu jest Termalica, która uzbierała 10 oczek więcej. Podopieczni Wojciecha Stawowego powinni zacząć spoglądać za siebie, ponieważ przewaga nad ostatnim miejscem, które gwarantuje udział w barażach to sześć punktów.

ŁKS w rundzie jesiennej rozegrał 16 spotkań, z czego zanotował 10 wygranych, dwukrotnie remisował i cztery razy przegrał. Wszystkie z tych porażek to okres od 18 listopada do zakończenia rundy. Bilans bramkowy drużyny to 36:17, co świadczy o tym, że łodzianie mieli najlepszą ofensywę w całej stawce, ale jednocześnie stracili aż dziewięć goli więcej od Termaliki.

Piłkarze wrócili już do treningów przed rundą wiosenną.

Występy na swoim boisku

Myślę, że w kategoriach rozczarowania można określić postawę ŁKS-u na własnym boisku. Łódzki Klub Sportowy po 7 spotkaniach domowych uzbierał 16 punktów, co jest piątym najlepszym wynikiem w lidze. Warto jednak brać poprawkę na fakt, że inne zespoły rozegrały 3 lub 4 mecze więcej, co było sporą przewagą w tym aspekcie.

W Łodzi Rycerze Wiosny nie mieli sobie równych w pierwszych pięciu meczach, jednak na finiszu zanotowali remis i porażkę w ważnym starciu z Miedzią Legnica. Warto również podkreślić, że podopieczni Wojciecha Stawowego więcej razy wyciągali piłkę z siatki na swoim obiekcie (10), niż w delegacjach (7).

Rzućmy okiem na garść statystyk:

ŁKS – statystyki domowe:

  • Łodzianie na swoim boisku przegrali tylko raz w rundzie jesiennej.
  • 4,6 gola na mecz – średnia bramek w meczach domowych ŁKS-u.
  • ŁKS w 6 z 7 meczów domowych zanotował over 2,5 gola.
  • ŁKS zdobył 22 bramki w 7 meczach domowych.
  • Łodzianie tracą średnio powyżej gola na mecz na swoim stadionie.
  • Jedyny mecz, w którym w Łodzi nie było overu 2,5 gola to starcie z Koroną Kielce.
  • ŁKS w 5 z 7 meczów domowych prowadził do przerwy.
  • Rycerze Wiosny nie przegrali meczu na swoim boisku, w którym wygrali 1. połowę.
  • ŁKS tylko raz przegrywał na swoim boisku do przerwy.

Postawa w delegacjach

Jeśli chodzi o liczbę punktów na wyjazdach, to tutaj Łodzianie zajmują drugą pozycję, jednak wywalczyli ich tyle samo w dziewięciu rywalizacjach. Mimo wszystko jest to najlepszy wynik w całej lidze obok Termaliki. Mogło być jednak zdecydowanie lepiej, ponieważ taki sam dorobek mieli po sześciu rozegranych meczach, a na finiszu zanotowali aż trzy porażki z rzędu w meczach wyjazdowych.

Termalica, Górnik Łęczna i Radomiak to zespoły, które na końcu rundy pokonały ŁKS na swoich stadionach, co istotne Rycerze Wiosny w żadnym z tych spotkań nie znaleźli drogi do siatki, co najlepiej pokazuje zjazd ich dyspozycji.

Statystyki wyjazdowe – ŁKS Łódź:

  • Rycerze Wiosny przegrali 3 z 4 meczów ligowych na wyjeździe.
  • 2,3 gola na mecz – średnia bramek w starciach wyjazdowych ŁKS-u.
  • ŁKS w 5 z 9 meczów wyjazdowych prowadził do przerwy.
  • ŁKS wygrał wszystkie pięć spotkań wyjazdowych, w których prowadził do przerwy.
  • Tylko jedno z dziewięciu rozegranych spotkań na wyjeździe zakończyło się porażką ŁKS-u po pierwszej połowie.
  • ŁKS zanotował 5 wyników -2,5 gola na wyjeździe w rundzie jesiennej.
  • Trzy ostatnie delegacje z udziałem tego zespołu zakończyły się wynikiem -2,5 gola.
  • 2 z 9 meczów wyjazdowych ŁKS-u to wynik +3,5 gola.
  • ŁKS w 9 meczach wyjazdowych zdobył 14 bramek.
  • Łodzianie tracą średnio poniżej gola na mecz na wyjeździe.

Zakłady bukmacherskie – oferta forBET

Zakłady bukmacherskie już dzisiaj mają wystawione kursy na pierwsze spotkanie ŁKS-u w nowej rundzie. Łódzki Klub Sportowy na starcie 20 lutego zmierzy się z GKS-em Tychy na swoim obiekcie, a jeszcze wcześniej wystąpi w ramach Pucharu Polski przeciwko Legii Warszawa.

Cztery pierwsze mecze Łódzkiego Klubu Sportowego będą rywalizacjami domowymi i w 3 z nich prawdopodobnie ekipa Wojciecha Stawowego będzie faworytem w ofercie zakładów sportowych. Pomimo słabego finiszu ŁKS to nadal zespół, który zdaniem bukmachera ma obok Termaliki największe szanse na awans, jednak rozgrywki 1. Ligi są z natury nieprzewidywalne, co najlepiej widać na podstawie końcówki rundy jesiennej.

Aktualna tabela 1. Ligi.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

ForBET Zakłady Bukmacherskie Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie – zezwolenie z dnia 4 maja 2016 r. nr PS4.6831.10.2016.

Mateusz Nowak – redaktor portal Zagranie.com. Analizuję mecze piłkarskie i rynek zakładów bukmacherskich.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments