To był mecz o posadę trenera PGE GKS Bełchatów Macieja Bartoszka. Porażka z Legią oznaczałaby jego zwolnienie. Bełchatowianie zdobyli jednak trzy punkty, a pierwszego gola po dłuższej przerwie zdobył Marcin Żewłakow.

Żewłakow zdobył dwie bramki w jesiennym spotkaniu w Warszawie…i od tego momentu ani razu nie trafił do bramki w lidze. Nie trafił aż do dzisiaj. Mimo słabszych ostatnich występów trener Bartoszek dał mu szansę. „Żewłak” odwdzięczył się trafieniem. Bramka padła w 36 minucie po podaniu Tomasza Wróbla.
Wynik spotkania ustalił w doliczonym czasie gry Maciej Małkowski.
Warto wspomnieć, że do zespołu wrócił rekonwalescent Jacek Popek. Pod wodzą swojego kapitana bełchatowianie wywalczyli pierwszy komplet punktów w rundzie rewanżowej.

PGE GKS Bełchatów – Legia Warszawa 2:0 (1:0)
Bramki: Marcin Żewłakow 36, Maciej Małkowski 90.
PGE GKS: Łukasz Sapela ż – Grzegorz Fonfara, Marcin Drzymont, Mate Lacić, Jacek Popek – Tomasz Wróbel (75′ Paweł Buzała ż), Szymon Sawala ż, Grzegorz Baran ż, Maciej Małkowski ż – Mateusz Cetnarski (64′ Paweł Komołow) – Marcin Żewłakow (71′ Dawid Nowak).
Trener: Maciej Bartoszek