Od kilku dni rosło napięcie związane z tematem ewentualnej zmiany trenera Widzewa jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Pojawiały się nawet nazwiska potencjalnych następców Enkeleida Dobiego. Spekulacje przerwał jednak pełniący obowiązku rzecznika prasowego czterokrotnego mistrza Polski Marcin Tarociński pisząc, że nie ma takiego tematu.
Dobi poprowadzi więc Widzew w rundzie wiosennej I ligi, a celem łódzkiej drużyny, tak przynajmniej zapowiadał szkoleniowiec, będą baraże o Ekstraklasę.
sorki ale tym składem to trzeba wstrząsnąć i dobrac z 4 zawodników