AKTUALNOŚCI
W meczu walki z Radomiakiem podział punktów

Widzew Łódź zremisował z Radomiakiem Radom 1:1 (0:1) w spotkaniu 18. kolejki I ligi. Łodzianie schodzili na przerwę z jednobramkową stratą i grając 10 na 11. Mimo tego podjęli po zmianie stron walkę. Wyrównali, a w końcówce mogli jeszcze strzelić zwycięskiego gola. Tak grający Widzew powinien skutecznie włączyć się do walki o baraże.

gadzety kibica keeza

 

Widzew zaczął agresywnie i już w 2. minucie miał na koncie pierwszy rzut rożny. Widać było, że drużyna prowadzona z konieczności przez Marcina Broniszewskiego (Enkeleid Dobi został odsunięty na jeden mecz) bardzo chce szybko strzelić bramkę. Radomiak jednak spisywał się dobrze w obronie i na to nie pozwolił. W 37. minucie nastąpił zwrot sytuacji. Mateusz Możdżeń obejrzał czerwoną kartkę, a chwilę później Karol Angielski dał prowadzenie gościom. Piłka po jego strzale odbiła się od jednego z zawodników i Jakub Wrąbel musiał wyjmować piłkę z bramki.

Po zmianie stron widzewiacy zacisnęli zęby i odzyskali inicjatywę. Walczyli o strzelenie wyrównującej bramki i przyniosło to efekt. W 72. minucie strzelał Marcin Robak, piłkę odbił Mateusz Kochalski, ale dobitka Patryka Muchy była skuteczna. Łodzianie nie zamierzali zadowolić się podziałem punktów i jeszcze śmielej zaatakowali. Ostatecznie jednak mecz zakończył się remisem 1:1, lecz łódzkiej drużynie należą się brawa za walkę i charakter. To dobrze wróży na dalszą część rundy wiosennej.

Widzew Łódź – Radomiak Radom 1:1 (0:1)
Bramki: Patryk Mucha 72 – Karol Angielski 38

Widzew: Wrąbel – Kosakiewicz, Nowak, Tanżyna, Gach ż – Michalski (86′ Kun), Możdżeń cz, Mucha (90′ Grudniewski), Samiec-Talar (61′ Ameyaw ż) – Kita (46′ Poczobut), Tomczyk (61; Robak)

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Wiara
3 lat temu

Dno,całkowite dno.Tego nie da się oglądać.

Endek
3 lat temu

Szambo widzewskie