AKTUALNOŚCI
Kluby z niskich klas boją się końca sezonu

Do 9 kwietnia kluby grające w KEEZA Klasie Okręgowej, klasie A oraz klasie B zmuszone są pauzować ze względu na obostrzenia. Prognozy na kwiecień nie są jednak optymistyczne i wiele wskazuje na to, że rząd może przedłużyć zakaz uprawiania sportu dla drużyn amatorskich i młodzieżowych. Działacze klubów, które są dotowane przez samorządy oraz prywatnych sponsorów, drżą o swój byt.


keeza komplety sportowe

Jeśli nie będziemy grać po 9 kwietnia to my nie dogramy tego sezonu. Przecież w naszych rozgrywkach występują drużyny złożone z ludzi, którzy normalnie pracują i nie ma możliwości, abyśmy w maju czy czerwcu grali systemem środa-sobota. Obawiam się, że wiele klubów z niskich klas po prostu upadnie. Jakoś przetrzymały tamten rok, udało im się nie stracić sponsorów, ale teraz to może być gwóźdź do trumny. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że ludzie chorują, ale czym się różni obecna sytuacja od tego, co było jesienią? Czym się różni klasa okręgowa od IV ligi? – pyta jeden z działaczy, którzy chcą zachować anonimowość.

Związane ręce ma również Łódzki Związek Piłki Nożnej. Jako jeden z nielicznych, już tydzień temu, zdecydował się, po konsultacjach z klubami kontynuować rozgrywki IV ligi łódzkiej. Każdy klub musiał jednak przedstawić dokumenty potwierdzające to, że spełnia wymogi rządowego rozporządzenia. W klasach okręgowych już tak nie jest – większość klubów to kluby amatorskie, w których gra się za darmo.

ŁZPN czeka, podobnie jak klubowi działacze, na rządowe rozporządzenia. Jeśli od 10 kwietnia (sobota) ulegną one zmianie, to weekendowe kolejki w niskich ligach zostaną rozegrane, podobnie jak i w grupach młodzieżowych.

My czekamy i nie rozpatrujemy na razie niczego w kategoriach przedwczesnego zakończenia sezonu. Jest kilka możliwości i rozwiązań. Nawet jeśli obostrzenia zostaną utrzymane do końca kwietnia to grać będziemy w maju i czerwcu. I tutaj będziemy musieli wypracować stanowisko z klubami. Jeśli nie zgodzą się grać systemem środa-sobota to sezon można zakończyć po rozegraniu np. 23 czy 26. kolejki. Jest jeszcze możliwość podziału klas rozgrywkowych na grupy: mistrzowskie i spadkowe. Ale mówię – to tylko teoria. Wszystko i tak zależeć będzie od rządowych rozporządzeń. My zrobimy wszystko, aby sezon dograć i aby znaleźć rozwiązanie najsprawiedliwsze i najkorzystniejsze dla klubów – zapewnia prezes ŁZPN Adam Kaźmierczak.

Subskrybuj
Powiadom o

19 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Okregowka
2 lat temu

ŁZPN powinien zrobić spotkania z klubami konkretnych lig i usiąść i rozmawiać i próbować znaleźć jakieś rozwiązanie

Kur..
2 lat temu

***** ***

Roman
2 lat temu

Może związek zajmie się w końcu weryfikacja boisk w A i B klasie bo niektóre to nie nadają się nawet do wypasu krów

dział
2 lat temu

Wiem ze ŁF jest sponsorowany przez firmę keeza jak również ŁZPN i prawda w oczy kole ale w kom . nie było nic nie fer a tylko obiecanki cacanki

Prezes
2 lat temu

Po pierwsze: są rzeczy ważne i ważniejsze. Zdrowie było, jest , ale czy będzie zawsze. Fajnie jest sobie pograć i emocjonować się piłką, ale w dzisiejszych czasach to kto da chociaż minimum gwarancji, że będzie bezpiecznie? Kto odpowie za ewentualne zakażenie? Po drugie: wychodzi na to, że niektórzy myślą w kategoriach typowo dla Polaczków – najważniejsze jest tu i teraz. Co nas obchodzi jutro? Prawda? Jest tak? Jak są obostrzenia to pierwsza myśl jak je obejść. Jak znaleźć lukę. Pytam się po co? Po to żeby coś udowodnić? Pisiowi tak debilnie prowadzili walkę z covidem, że teraz tylko nam zostało… Czytaj więcej »