AKTUALNOŚCI
Szóstka Mechanika

W ligowych statystykach zwycięstwo 6:0 wygląda niezwykle okazale.  Bagaż sześciu goli jaki przywieźli z Radomska piłkarze Grabki to jednak najmniejszy możliwy wymiar kary. Zawodnicy Mechanika przy lepszej skuteczności mogli wygrać dużo wyżej.


tomadex wszystko dla kibica

Wicelider piotrkowskiej okręgówki z spotkaniu z Grabką Grabica rozkręcał się bardzo wolno. Pierwsze kilkanaście minut to głównie wymiana podań i kilka niecelnych strzałów na bramkę Michała Maciejewskiego. Goście z kolei kilka razy próbowali przedrzeć się prawą strona boiska, ale nie zdołali poważniej zagrozić radomszczanom. Ci worek z bramkami rozwiązali w 21. minucie. Swoje pierwsze trafienie w tym sezonie zaliczył Marek Woźniak. Chwilę później mogło być już 2:0, ale Tomasz Walioszczyk z najbliżej odległości trafił w słupek. Nie zrażony tym napastnik Mechanika w 26. minucie zakręcił obrońcami gości po czym wyłożył piłkę Krzysztofowi Kowalskiego. Ten z bliska wpakował ją do bramki. Dwie minuty później było już 3:0. Tym razem zaskakującym, niezwykle efektowym a przy tym celnym strzałem popisał się Walioszczyk. Trzy gole to było dla Mechanika za mało, który raz po raz stwarzał sobie okazje strzeleckie. Brakowało jednak skuteczności. Czasem także dogrania piłki do lepiej ustawionego kolegi. Przed przerwą zespoł trenera Rafała Ozgi zdobył czwartego gola. Przemysław Szewczyk podał do Walioszczyka a ten zdobył swojego drugiego gola w tym meczu.
Po zmianie stron gra ze strony Mechanika nieco siadła. Nie oznacza to, że radomszczanie nie dążyli do zdobywania kolejnych goli. W 58. minucie swoją okazję miał Szewczyk, ale strzelił w nogi bramkarza Grabki. Dobitka Woźniaka poszybowała nad poprzeczką. Kilka chwil później oko w oko z bramkarzem Grabki znalazł się Szewczyk. Tym razem młody napastnik Mechanika strzelił celnie i mógł odetchnąć. To był jego pierwszy gol od jesiennego meczu z LKS Mierzyn. W kolejnych minutach trener Mechanika dał szansę gry rezerwowym. Nie osłabiło to siły ognia radomszczan, którzy tego dnia z łatwością stwarzali sobie okazje do zdobywania goli. W 73. minucie gola nie udało się zdobyć Adamowi Olejnikowi. Siedem minut później Szewczyk perfekcyjnie wykorzystał kolejny pojedynek sam na sam z Maciejewskim. W końcówce dwie okazje miał Przemysław Krawczykowski. Raz trafił w słupek a za drugim razem jego uderzenie odbił bramkarz Grabki.

UKS Mechanik Radomsko – Grabka Grabica 6:0 (4:0)
Bramki: Marek Woźniak 21, Krzysztof Kowalski 26, Tomasz Walioszczyk 28,40, Przemysław Szewczyk 60,80.
Mechanik: Rafał Dawid – Krzysztof Kociuga (61. Marek Brych), Sławomir Makowski, Rafał Radziejewski, Norbert Rybak (72. Cezary Michalak) – Krzysztof Kowalski (67. Przemysław Krawczykowski), Adam Olejnik, Marcin Antczak, Marek Woźniak – Przemysław Szewczyk, Tomasz Walioszczyk.
Grabka: Michał Maciejewski – Sylwester Król, Kamil Cieślikiewicz, Jakub Andrzejczyk, Michał Milczarek (70. Oskar Kulik) – Mariusz Kupczyk, Łukasz Grygiel, Kamil Migdał, Sebastian Sielski – Przemysław Król (70. Piotr Toma), Kamil Witkowski.
Autor: pejot

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments