W meczu 20. kolejki Młodej Ekstraklasy drużyna PGE GKS Bełchatów U-21 pokonała Lechię Gdańsk 2:1 To pierwsze, ale jak najbardziej zasłużone zwycięstwo podopiecznych Krystiana Kieracha na wiosnę.
Gospodarze mieli w tym spotkaniu przewagę, ale do okazalszego zwycięstwa zabrakło skuteczności. Pierwszy z brzegu przykład to niewykorzystany przez Bartka Bartosiaka rzut karny przy stanie 0:0. Na szczęście dobra gra została udokumentowana w 39. minucie, kiedy po świetnym rajdzie Marcusa da Silvy piłkę z kilku metrów do bramki wpakował Łukasz Wroński. Do przerwy zatem 1:0.
W drugiej części sytuacji także nie brakowało sytuacji, m.in. Pawła Zięby a przy bramce Roberta Kaczmarka arbiter odgwizdał pozycje spaloną. W 70. minucie giekaesiacy podwyższyli na 2:0 po strzale głową Błażeja Wróbla, który otrzymał świetne podanie od powracającego po kontuzji Krystiana Pieczary.
W końcówce meczu sędzia Rafał Greń podyktował rzut karny dla lechistów. Skutecznym wykonawcą okazał się Kacper Wrzask.
GKS: Paprocki – Sadziński, Wenger, Gadomski (46. Wróbel B.), Grzelak – Da Silva (74. Bartosiak M.), Słomian, Zawieja (46. Kaczmarek), Bartosiak B. (67. Pieczara) – Zawodziński (86. Gołuch) – Wroński Ł. (46. Zięba)
Źródło: gksbelchatow.com