AKTUALNOŚCI
Szósta wygrana bezkompromisowego ŁKS

ŁKS Łódź zrównał się punktami z liderem tabeli Ruchem Chorzów wygrywając spotkanie 9. kolejki I ligi z Górnikiem Łęczna 3:2 (2:1). Wygraną piłkarze trenera Kazimierza Moskala zapewnili sobie w końcówce meczu. Strzelanie rozpoczął i zakończył Pirulo, a na listę strzelców wpisał się także młodzieżowy reprezentant Polski Mateusz Kowalczyk.

gadzety kibica keeza

 

Po siedemnastu minutach spotkania kończącego 9. kolejkę zaplecza Ekstraklasy było 2:1 dla ŁKS. W 8. minucie prowadzenie dał łódzkiej drużynie Pirulo, ale po 120 sekundach był już remis 1:1. Dawida Arndta pokonał jego imiennik Dawid Tkacz. Po siedmiu kolejnych minutach drużyna Kazimierza Moskala odzyskała prowadzenie, a bramkę na 2:1 strzelił Mateusz Kowalczyk. ŁKS miał swoje sytuacje do podwyższenia prowadzenia, ale w pierwszej połowie bramki już nie padły.

Trzy minuty po wznowieniu meczu drugiego swojego gola strzelił Dawid Tkacz i na świetlnej tablicy znów pojawił się remis. Wynik 2:2 widniał do 88. minuty. Do tego momentu, mimo kilku dobrych sytuacji pod bramką Górnika, pachniało pierwszym w sezonie remisem ŁKS. Głównie dzięki dobrze broniącemu Maciejowi Gostomskiemu. Łodzianie grają jednak bezkompromisowo. Souleymane Cisse sfaulował w polu karnym szarżującego Mateusza Kowalczyka, a szczeciński sędzia Karol Arys nie zawahał się i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Na zwycięskiego gola zamienił go Pirulo.

ŁKS Łódź – Górnik Łęczna 3:2 (2:1)
Bramki: Pirulo 8, 88-karny, Mateusz Kowalczyk 17 – Dawid Tkacz 10, 48

ŁKS: Arndt – Dankowski, Dąbrowski ż, Monsalve, Koprowski (74′ Marciniak) – Pirulo (90′ Biel), Kowalczyk ż (90′ Ochronczuk), Lorenc, Kort (66′ Kelechukwu Ibe-Torti), Trąbka – Balongo (66′ Janczukowicz)

Zdjęcie: Jakub Piasecki/Cyfrasport/ŁKS Łódź

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments