Piąte zwycięstwo w sezonie 2022/2023 PKO Ekstraklasy i trzecie wyjazdowe odnieśli piłkarze Widzewa Łódź wygrywając w Mielcu z Stalą. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia zagrali bardzo dobrą drugą połowę, którą otworzyli golem Jordiego Sancheza, a później przypieczętowali trafieniami Dominika Kuna i Jakuba Sypka. Po tej wygranej Widzew awansował na piąte miejsce w tabeli.

Coraz lepsze noty zbiera za swoje występy Słowak Henrich Ravas. 25-letni golkiper szybko stał się zawodnikiem bez którego ciężko jest dziś wyobrazić sobie mecze Widzewa w najwyższej klasie rozgrywkowej. To właśnie dzięki jego interwencjom do przerwy utrzymał się bezbramkowy wynik. Stal atakowała, stwarzała sytuacje, ale 25-letni golkiper nie dał się pokonać.

Pięć minut po przerwie gospodarze zmarnowali jeszcze jedną sytuację, a później do głosu doszedł już Widzew. W 53. minucie prowadzenie dał drużynie Janusza Niedźwiedzia Jordi Sanchez. Stal rzuciła się do odrabiani strat, a widzewiacy ustawili się na kontry. W ostatnich dziesięciu minutach wyprowadzili dwie, które przesądziły o końcowym wyniku. W 82. minucie na 2:0 podwyższył prowadzenie Dominik Kun, a pięć minut później swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie strzelił Jakub Sypek wykorzystując dogranie Kuna.

Stal Mielec – Widzew Łódź 0:3 (0:0)
Bramki: Jordi Sanchez 53, Dominik Kun 82, Jakub Sypek 87

Widzew: Ravas – Zieliński, Stępiński, Szota ż, Kreuzriegler (87′ Czorbadżijski), Milos – Zjawiński (71′ Sypek), Hanousek (46′ Lipski), Kun, (87′ Dębiński), Letniowski (82′ Danielak) – Sanchez