AKTUALNOŚCI
Nerwowa sobota na GIEKSA Arenie

Po kwadransie meczu 22. kolejki IV ligi łódzkiej pomiędzy GKS Bełchatów, a KS Sand-Bus Kutno wszystko wskazywało na łatwe zwycięstwo wicelidera. Bełchatowianie, po dwóch trafieniach Serhija Napołowa wygrywali 2:0. Później jednak nieoczekiwanie do głosu doszli goście. Już do przerwy wyrównali, a w rzutach rożnych ich przewaga była wręcz kosmiczna – 12:2.


tomadex wszystko dla kibica

Do 88. minuty na GIEKSA Arenie był remis, który tak naprawdę był porażką drużyny Bogdana Jóźwiaka. Brunatni w swoim składzie mają jednak doświadczonych piłkarzy, którzy wielokrotnie rozgrywali trudne i dramatyczne końcówki. Mateusz Szymorek podał do Łukasza Wrońskiego, a ten nie dał szans Michałowi Sokołowiczowi. Chwilę później gości dobił Damian Warnecki i w efekcie GKS wygrał 4:2.

GKS Bełchatów – KS Sand-Bus Kutno 4:2 (2:2)
Bramki: Serhij Napolov 12, 15, Łukasz Wroński 88, Damian Warnecki 90 – Tomasz Dąbrowski 34, 42

GKS: Otczenaszenko – Sarnik (87′ Ochocki), Bociek, Jarosław Trzeboński ż, Szymorek – Napolov (90′ Grzelak), Nowak, Golański (46′ Warnecki), Wroński ż, cz, Bartosiak (83′ Bartłomiej Trzeboński) – Zdybowicz (72′ Mizera)

KS Sand-Bus Kutno: Sokołowicz – Felczak (66′ Skawiński), Florczak, Kacela, Kasperkiewicz – Padzik ż, Kralkowski, Telestak, Piotrowski (66′ Ramel), Głowiński ż – Dąbrowski (77′ Ostrowski ż)

 

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
KibicFutbolu
1 rok temu

No i był sens palić tyle pieniędzy na ten twór skoro i tak Widzewa rezerwy raczej awansują… Zamiast ze spokojem stworzyć drużynę i za rok nastawić się na awans to chcieli na już. Szkoda kasy na takie dziadostwo jak latem znowu będzie karuzela transferowa…

Kibic GKS
1 rok temu

Sędzia Paweł Pskit (centrala) to jakaś porażka. On sędziuje mecze 1 ligi, a w IV nie może się odnaleźć. Choć jestem kibicem GKS patrząc na spotkanie obiektywnie, to zauważyłem, że nie podyktował oczywistego karnego dla Kutna.