Nie udało się piłkarzom GKS Bełchatów rozpocząć od zwycięstwa nowego sezonu w III lidze (grupa I). Drużyna trenera Artura Derbina zremisowała w Mławie z Mławianką 0:0. GKS przez ostatni kwadrans grał z przewagą jednego zawodnika. Nie potrafił jednak tego wykorzystać i mecz zakończył się podziałem punktów. W opinii naocznych obserwatorów pojedynku wynik ten nie krzywdzi nikogo.

Kibice w Mławie obejrzeli ciekawe zawody, które obfitowały w sytuacje podbramkowe. Bardzo dobrze bronili jednak bramkarze: Piotr Piotrowski (Mławianka) i Jakub Tomkiel (GKS). W końcówce meczu, od 72. minuty, GKS miał przewagę jednego piłkarza po drugiej żółtej kartce dla Kacpra Wojtyszyna. To jednak Mławianka miała piłkę meczową. W 82. minucie wykonywała rzut wolny. Ivan Hurenko potężnie uderzył i Tomkiel wybił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Maciej Kmiecik, ale uderzył w poprzeczkę. O pierwszy komplet punktów w tym sezonie GKS powalczy w niedzielę (11 sierpnia). Tego dnia o 17:00 podejmie Victorię Sulejówek.

Mławianka Mława – GKS Bełchatów 0:0

GKS Bełchatów: Tomkiel – Grzelak ż, Czerech, Bartosiński ż, Sarnik – Napolov (84′ Szymorek), Golański ż, Wysiński (84′ Nowakowski), Wroński (73′ Woźniakowski) – Bartosiak (73′ Gryszkiewicz), Kwaczreliszwili (66′ Niklas)