AKTUALNOŚCI
Bolesny domowy falstart Brunatnych

Nie tak miał wyglądać pierwszy domowy mecz w nowym sezonie 2024/2025 w wykonaniu piłkarzy GKS Bełchatów. Po remisie w Mławie Brunatni mieli rozpocząć marsz w górę tabeli zwycięstwem nad Victorią Sulejówek. Prawie 2000 osób opuszczało jednak GIEKSA Arenę z dużym niedosytem. Zespół Artura Derbina przegrał 1:2 (0:1).


keeza komplety sportowe

Wydawało się, że bełchatowianie zaatakują od pierwszego gwizdka sędziego Macieja Węgrzyka, ale pierwszy strzał na bramkę rywala oddali dopiero w 13. minucie. Błąd popełniła defensywa Victorii, a w dobrej sytuacji znalazł się Piotr Gryszkiewicz. Przegrał jednak pojedynek sam na sam z Janem Jankiewiczem. GKS atakował, ale z bramki cieszyli się goście. Rafał Dębski wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i Jakub Tomkiel musiał wyjmować piłkę z bramki.

Po zmianie stron GKS mocno przycisnął szukając wyrównującego gola. Victoria ograniczyła się jedynie do kontrataków. I właśnie po jednym z nich Jakub Bartosiński sfaulował w polu karnym Szymona Jonasza. Konrad Rudnicki pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce i sytuacja GKS stała się jeszcze trudniejsza. Brunatni przycisnęli jeszcze mocniej, ale stać ich było tylko na honorową bramkę Bartłomieja Bartosiaka.

GKS Bełchatów – Victoria Sulejówek 1:2 (0:1)
Bramki: Bartłomiej Bartosiak 85 – Rafał Dębski 39, Konrad Rudnicki 73-karny

GKS: Tomkiel – Grzelak ż, Czerech, Bartosiński ż, Sarnik ż – Golański, Wysiński (46′ Nowakowski ż), Napolov (77′ Woźniakowski), Wroński (67′ Szymorek)- Bartosiak ż, Gryszkiewicz (67′ Niklas)

Subskrybuj
Powiadom o

8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mariusz
30 dni temu

Nic dwa razy się nie zdarza

Wegan
1 miesiąc temu

Aby tak dalej

1986gks
1 miesiąc temu

Do kibica 2. trener Derbin zawsze koncentrował się na grze z tyłu a do przodu ostroznie.i jeszcze jedno: więcej zawodników z Polski jakby naszych z Bełchatowa nie było,zwłaszcza z Akademii,a to przeciez tylko 3 liga.