AKTUALNOŚCI
Upragnione zwycięstwo Kolejarza

W meczu łódzkiej klasy okręgowej zawodnicy trenera Mirosława Bulzackiego wywalczyli na własnym boisku upragnione zwycięstwo, choć początek spotkania wcale tego nie zapowiadał. Zwycięska bramka padła w 63 min. Kolejarz pokonał Polonię Andrzejów 2:1 (1:1).


 

Zdecydowanie lepiej w mecz weszli zawodnicy Polonii, którzy już w 9. minucie, po rzucie wolnym, przy anemicznej postawie obrony dali się zaskoczyć. Rafał Franiak nie miał problemu, by umieścić piłkę w siatce gospodarzy. Do 30. minuty zdecydowanie lepiej prezentowali się goście i to oni prowadzili grę. Pomiędzy 30 a 35 minutą Damian Szwaj oddał dwa groźne  strzały, jednak piłka nie wpadła do bramki. Po raz kolejny sprawdziło się stare piłkarskie przysłowie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Po kontrze wyprowadzonej przez Łukasza Kumura, Jarosław Szyc przebiegł z piłką 30 metrów, aby umieścić ją w bramce. Do przerwy był remis 1:1.

Po przerwie grę w dalszym ciągu prowadzili zawodnicy z Andrzejowa. Mimo to gospodarze umiejętnie się bronili i w 63 minucie zdobyli, jak się później okazało, zwycięską bramkę. Rzut wolny z prawej strony egzekwował Tomasz Łabuza, który kopnął piłkę w stronę bramki. Ta w tylko sobie wiadomy sposób zatoczyła łuk, odbiła się od słupka, trafiła w plecy bramkarza gości i ku olbrzymiej radości miejscowych wylądowała w okienku bramki. Drużyna Polonii, zaskoczona takim obrotem sprawy, zaczęła grać jeszcze bardziej zdecydowanie. Co chwilę dochodziło do niebezpiecznych  sytuacji pod bramką Kolejarza. Na szczęście dla gospodarzy zawsze na posterunku stał niezawodny Karol Domżał.

AZS WSEZiNS/Kolejarz Łódź – Polonia Andrzejów 2:1 (1:1)
Bramki: Jarosław Szyc 35, Tomasz Łabuza 63 – Rafał Franiak 9

Autor: Andrzej Kramczyk

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
kibiic
12 lat temu

jak zwykle karol domżał, jak nie najlepszy zawodnik to na posterunku hihihi kto pisze te relacje ??