Tęcza Janków (piotrkowska klasa A, grupa I) zamierza wycofać się z rozgrywek. Niedawny lider przegrał w niedzielę na własnym boisku z LKS Mniszków 3:6 (3:2), a przyczyn porażki działacze doszukują się w pracy sędziego. Zarząd klubu wysłał do mediów oświadczenie.
Oświadczenie klubu Tęcza Janków (pisownia i stylistyka oryginalna):
– W związku z sytuacją jak miała miejsce na meczu A klasy rozegranym 19.05.2013 pomiędzy „KS Tęcza Janków a „KS” Mniszków zarząd klubu Tęczy Janków postanowił wycofać drużynę z rozgrywek . Decyzja ta została podjęta po bardzo skandalicznym i kontrowersyjnym prowadzeniu zawodów przez sędziego Sylwestra Głowackiego który zrobił wszystko aby drużyna Tęczy nie skończyła meczu w 11 osobowym składzie (nie mając ku temu żadnych podstaw bo mecz nie był brutalny ) dając mnóstwo żółtych kartek a w konsekwencji czerwonych eliminują zawodników z następnych spotkań. Jak stwierdził pan sędzia po meczu cytuje „zacząłem misje zakończenia działalności klubu i doprowadzę ją do końca”. Więc nie pozostało nic innego jak wycofać drużynę aby tacy ludzie jak Głowacki (a nie jest on byle kim w OZPN w Piotrkowie Trybunalskim) nie mieli satysfakcji z bardzo dziwnych pomysłów jakie przychodzą im do głowy. Całej tej dziwnej sytuacji zdziwieni byli nawet ludzie związani z drużyną „KS” Mniszków mówiąc że to wyprawia sędzia to jest tragedia i nie powinno mieć miejsca. Szkoda tylko młodych chłopaków którzy grają w Tęczy i przychodzą na mecze dla swojej satysfakcji i dobrej zabawy, ale widocznie dla niektórych ludzi to się nie liczy i przez jednego człowieka cierpi cała piłka nożna.Takich ludzi powinno się eliminować aby nie dochodziło do
tego typu sytuacji na tak niskim szczeblu rozgrywek. Jutro (w poniedziałek – przyp red.) zarząd „KS”Tęcza Janków złoży oficjalne pismo o wycofaniu drużyny w siedzibie OZPN w Piotrkowie Trybunalskim. Z poważaniem prezes Wróbel.
– Nie chcę na razie komentować całej tej sprawy. Jeśli wpłyną odpowiednie dokumenty oraz protokół sędziowski to z pewnością zajmiemy stanowisko – powiedział prezes OZPN Piotrków Stanisław Sipa.
działo i dzieje dalej ale nikt nic nei zrobi