Poznaliśmy oficjalne stanowisko Łódzkiego Związku Piłki Nożnej w sprawie występów ŁKS Łódź w rozgrywkach IV ligi łódzkiej. Zarząd ŁZPN podczas posiedzenia poruszał kwestie problemów związanych z organizacją spotkań z udziałem ŁKS.
Oto treść pisma przesłanego przez ŁZPN do naszej redakcji:
1. Łódzki Związek Piłki Nożnej deklaruje daleko idącą pomoc, aby wszystkie mecze odbyły się zgodnie z zaplanowanym terminarzem.
2. Apelujemy do wszystkich klubów będących gospodarzami spotkań z udziałem ŁKS Łódź o podjęcie działań zmierzających do ich przeprowadzenia.
3. Apelujemy do władz klubu ŁKS Łódź o wzięcie współodpowiedzialności za kibiców wyrażający chęć uczestnictwa w meczach wyjazdowych, w szczególności pomoc w dystrybucji biletów przeznaczonych dla zorganizowanej grupy kibiców gości.
4. Zarząd ŁZPN nie przewiduje, ze względów organizacyjnych – brak wolnych terminów, przekładania uprzednio wyznaczonych dat i godzin spotkań.
5. Zarząd ŁZPN wyraża przekonanie, iż współdziałanie wszystkich podmiotów
zaangażowanych w przygotowanie i przeprowadzenie meczów piłkarskich oraz pomoc właściwych jednostek Policji w zakresie zapewnienia porządku i bezpieczeństwa zarówno na obiektach, jak również poza nimi. Te działania doprowadzą do prawidłowego przebiegu rozgrywek IV ligi, a najlepsi zostaną wyłonieni wyłącznie w sportowej rywalizacji na boisku.
Pismo podpisał prezes ŁZPN Edward Potok.
Rozwiązanie wydaje się być proste. ŁZPN powinien wziąć odpowiedzialność finansową za ewentualne szkody wyrządzone przez kibiców ŁKS pod groźbą wyeliminowania klubu z rozgrywek w przypadku zaistnienia takich szkód i to już po pierwszym przypadku ich stwierdzenia. Oczywiście wszelkie bójki i pobicia powinny być ukarane w ten sam sposób.
Jeśli kibice ŁKS chcą pomóc piłkarzom to muszą się liczyć też z tym, że pewnym zachowaniem mogą im zaszkodzić.
Poza tym, wszystkim działaczom piłkarskim życzę więcej zdecydowania i odwagi w podejmowaniu decyzji.
Wasza niemoc wzmaga przemoc, he he he.
Mam wrażenie, że połowa to komentujących nigdy nie była na meczu w takiej lidze. Nie wpuszczanie kibiców gości. Ładny slogan. Problem polega na tym, że w IV lidze są kluby, które na swoje mecze nie sprzedają biletów. Przychodzisz, brama jest otwarta i po prostu wchodzisz. A jak już są bilety to nie ma kart kibica. Przychodzisz, kupujesz bilet przy bramie i wchodzisz. Nikt Cię nie legitymuje. Jak w takich wypadkach nie wpuszczać na stadion kibiców gości? Jak zorganizować mecz na stadionie na którym jest 200-300 miejsc siedzących, do tego stojących na oko ze 400? Biletów nikt nigdy nie sprawdzał, nigdy… Czytaj więcej »
a kto powiedzial ze kibice ŁKS maja robic burdy????to wymysł ludzi i kibicow z wiejskich klubow albo bo poprostu boja sie dostac lanie wiec lepiej mecz odwolac argumentujac to najazdem kibiców ŁKS.bydło z ezg,ebr,eop elw.
1910retkinia: szkoda, że taka wyszczekana nie jesteś na swoim osiedlu.
Cwaniaki, piwa naważyli i każą pić go klubom. Co za matołki tam siedzą. Jak chcą aby mecze były organizowane w innych miejscowościach to może bez udziału kibiców ŁKS!!! Już bydło z Radomska pobiło 2 letnie dziecko w Kwiatkowicach czy leśnie dziadki chcą powtórki w innych miejscach?