AKTUALNOŚCI
ŁKS wygrał w Przedborzu

Łódzki Klub Sportowy przy dopingu licznej grupy swoich fanów wygrał na wyjeździe z Pilicą Przedbórz 3:0 (2:0). Łodzianie odnieśli pewne i zasłużone zwycięstwo. Losy spotkania podopieczni Wojciecha Robaszka rozstrzygnęli już do przerwy, kiedy prowadzili dwoma bramkami.


 

Przez większą cześć pierwszej odsłony widoczność tego spotkania znacznie była utrudniona. Wszystko przez odpalenie przez kibiców z Łodzi środków pirotechnicznych. Przez dwa kwadranse żadna z drużyn nie przeprowadziła żadnej groźnej akcji. Dopiero w 36. minucie po indywidualnej akcji Dawid Sarafiński pokonał Adama Nowakowskiego. Jeszcze przed przerwą goście podwyższyli swoje prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Adam Patora. Po zmianie stron w 52. minucie jeszcze jedno trafienie dołożył Radosław Jurkowski. Na trybunach fani z Łodzi po raz kolejny odpalili race. Goście ten mecz kończyli w dziesiątkę. Wszystko ze względu na kontuzję Szymona Salskiego, który musiał zostać odwieziony do szpitala, a trener łodzian wykorzystał limit zmian. Mimo to do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie i ŁKS wygrał pewnie 3:0.

Pilica Przedbórz – ŁKS Łódź 0:3 (0:2)
Bramki: Dawid Sarafiński 36, Adam Patora 45, Radosław Jurkowski 52

Pilica: Nowakowski – Bartkowiak, Grala, Lizińczyk, Nowicki – Jończyk, Babyn, Madej, Kucharski (82′ Golik), Kryński – Stepień.

ŁKS: Woźniak – Salski, Słyścio, Filipiak, Bielicki – Jurkowski (83′ Surowiec), Patora (82′ Zaleśny), Żytek, Sarafiński (71′ Jankiewicz) – Ślęzak (75′ Adamski), Zimoń.

Subskrybuj
Powiadom o

9 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kibic
10 lat temu

Same błędy w tym meczu. Jeden z dziennikarzy (Hochstim) napisał o tym, że błędem było wpuszczenie na obiekt większej ilości kibiców niż zakładali. Jednym zdaniem można to ująć, że był to brak konsekwencji, który może się mścić. Ten brak konsekwencji można było zauważyć w decyzjach sędziego głównego. Zgodnie z przepisami, przy drugim przerwaniu meczu (świece dymne przy ławce drużyny gości) sędzie powinien zakończyć mecz, a WG ŁZPN powinien zgodnie z obowiązującymi przepisami ukarać obydwie drużyny walkowerem. Gospodarz, za brak konsekwencji w ilości wpuszczanych kibiców, za niedostateczne sprawdzenie wchodzących na obiekt, za brak odpowiedniej ochrony, która do tego dopuściła, a ŁKS… Czytaj więcej »

ja
10 lat temu

ŁKS co Budaaaa!!!!

kibic1909
10 lat temu

Widzę, że stronce cenzura ma się dobrze.

Tzw kibice tzw ŁKS-u pokazali miejscowym jak się kibicuje, a że przynieśli wstyd Łodzi, kogo to obchodzi.

kibic1909
10 lat temu

Wiochmeni pokazali jak się kibicuje. Pewnie miejscowi takich zabaw nie widzieli nigdy to teraz zobaczyli jak się bawią dajdajowie.