Za niespełna dwa tygodnie swój pierwszy ligowy mecz wiosną rozegra LZS Chrząstawa (III grupa sieradzkiej klasy B). Drużyna Bohdana Kwaśniaka ma za sobą dwa mecze sparingowe i w planach rozegranie jeszcze jednego sprawdzianu. Cel na rundę jest ambitny – miejsce w środku tabeli.
Chrząstawianie pierwszy sparing przegrali aż 1:11 z juniorami Astorii Szczerców. Druga gra kontrolna była jednak znacznie lepsza. Na własnym boisku LZS wygrał z Czerwonymi Smokami Brwinów (warszawska klasa B – grupa III) 5:1. W weekend ma zagrać jeszcze jeden mecz. Trwają jednak rozmowy z potencjalnym rywalem.
– Mamy pięciu nowych graczy i wiosną powalczymy o środek tabeli. Przyszli do nas z Chabielic – mówi z przekonaniem Kwaśniak. – Pierwszy mecz gramy w Chociwiu. Jedziemy tam wygrać i wyrównać stare rachunki. Szkoda tylko, że w gminie nierówno nas potraktowali. Chociw dostał pięć tysięcy, a my tylko 1500 złotych na cały rok. Jak można za to utrzymać klub? – pyta człowiek-orkiestra klubu z Chrząstawy.
Kwaśniak zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli jego LZS zacznie wygrywać to klub stanie się mniej atrakcyjny dla mediów. Na maleńkim boisku w Chrząstawie obecni byli przedstawiciele wielu najpoważniejszych redakcji z Telewizją Polską, Polskim Radiem i Przeglądem Sportowym włącznie. Wszyscy przyjeżdżali zobaczyć jak gra najgorszy według statystyków klub w Polsce. Runda wiosenna ma być jednak zupełnie inna i najbardziej medialny klub w klasie B w kraju ma ją zakończyć w środku ligowej stawki. Tak przynajmniej zapowiada prezes z Chrząstawy, a jemu trzeba wierzyć.
Zdjęcia: Facebook
Ziomek obczaj co inter zrobił z liderem i teraz to powtórz 😀
Warto dodac o sparingu z Chabielicami 3-3 czyzby Bohdan zapomnial?? niech chlopaki graja coraz lepiej wtedy kazdy bedzie bral Chrzastawe na powaznie
teraz ks inter wozniki bedzie najbardziej medialnym klubem w kraju
A ten film o nich dojdzie do skutku?