Wiele prasowych spekulacji, prawdziwy gabinet cieni i giełda nazwisk od Majaka przez Zająca, Bartoszka do Ojrzyńskiego. Tymczasem środowy trening drugoligowego Widzewa Łódź poprowadził Marcin Kaczmarek. Wszystko więc wskazuje na to, że dostanie on szansę w Katowicach w arcyważnym meczu, który może zdecydować o bezpośrednim awansie do I ligi.

Jak informuje portal widzewtomy.net w środę na obiekcie Łodzianki trenowało 25 piłkarzy, w tym Hubert Wołąkiewicz, który powinien być w niedzielę do dyspozycji szkoleniowca. Widzew przed spotkaniem z GKS Katowice ma jeszcze trzy jednostki treningowe (czwartek, piątek, sobota), a niedzielny mecz rozpocznie się o 13:05.