AKTUALNOŚCI
Porażka Brunatnych na przywitanie wiosny

Nie było niespodzianki w meczu I ligi pomiędzy GKS Bełchatów, a jednym z kandydatów do PKO Ekstraklasy Górnikiem Łęczna. Goście, prowadzeni przez byłego szkoleniowca Brunatnych Kamila Kieresia wygrali mecz 2:1 (1:0), ale bełchatowianie pokazali się z dobrej strony, co musi fanów tej drużyny cieszyć w kontekście kolejnych meczów o punkty.


tomadex wszystko dla kibica

Pierwszy gol padł w 22. minucie po strzale Pawła Wojciechowskiego. Potem gra długimi fragmentami była wyrównana, a bełchatowianie mieli swoje szanse na wyrównanie. Zresztą praktycznie na początku drugiej połowy Jakub Bator doprowadził do remisu i mecz znów się otworzył. Ostatnie słowo należało jednak do gości, a Daniela Niźnika ponownie pokonał Paweł Wojciechowski. Mimo starań bełchatowianom nie udało się już zmienić losów spotkania, a Górnik udowodnił, że będzie się liczył i to poważnie w walce o awans.

GKS Bełchatów – Górnik Łęczna 1:2 (0:1)
Bramki: Jakub Bator 48 – Paweł Wojciechowski 22, 65

GKS: Niźnik – Sierczyński, Bartków ż, Zalepa, Szymorek – Laskowski (68′ Żurek), Hilbrycht, Gancarczyk (74′ Koziara), Winsztal ż (85′ Flaszka), Wroński – Bator (85′ Łapiński)

W najbliższy piątek (5 marca) bełchatowianie zagrają na wyjeździe z Miedzią Legnica.

 

Fot. GKS Bełchatów

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments