Po słabszym początku rundy wiosennej stracony dystans nadrabia Omega Kleszczów. W spotkaniu 27. kolejki IV ligi łódzkiej zespół Jacka Berensztajna pewnie pokonał na własnym stadionie KEEZA Termy Ner Poddębice 4:0 (3:0). To trzecia wygrana kleszczowian w ciągu ostatnich siedmiu dni. Przed tygodniem wygrali 2:1 z Andrespolią, a w środę pokonali w Zelowie Włókniarza 4:0.

Mecz mógł znakomicie rozpocząć się dla gości. W 4. minucie potężnie huknął z dystansu Dariusz Jarczewski, a piłka minimalnie przeszła obok słupka. Omega biegiem czasu zaczęła jednak przeważać, a pod bramką Jakuba Niedomagały co chwilę dochodziło do gorących spięć. Bramkarz KEEZA Term Neru zachował czyste konto do 23. minuty. Wtedy to pokonał go strzałem głową Robert Tomesz. Jak się okazało rozwiązało to worek z bramkami. Jeszcze przed przerwą do siatki trafili bowiem Robert Kowalik i Adrian Ociepa.

Pięć minut po wznowieniu gry na 4:0 podwyższył Ociepa i wydawało się, że mecz może zakończyć się rekordową wygraną Omegi. Kleszczowianie jednak nie forsowali tempa, stracili też skuteczność i nie zdołali już strzelić kolejnych bramek. Warto odnotować debiut w seniorskiej drużynie Omegi 16-letniego bramkarza Miłosza Dylaka, który w końcówce zastąpił Pawła Wiśniewskiego.

Omega Kleszczów – KEEZA Termy Ner Poddębice 4:0 (3:0)
Bramki: Robert Tomesz 23, Robert Kowalik 35, Adrian Ociepa 39, 50

Omega: Paweł Wiśniewski (85′ Dylak) – Kowalik, Zieliński, Niedbała, Pieniążek – Roczek (65′ Lipertowicz), Michalak (65′ Marcel Nowak), Bociek (61′ Smuga), Bąkowicz, Tomesz ż – Krzysztof Kowalski (35′ Ociepa ż)

KEEZA Termy Ner: Niedomagała – Jarczewski ż(60′ Gierasimiuk), Spychalski, Waszczyk, Pelc (74′ Kacprowski) – Milankiewicz, Mańka (60′ Borysiak), Stajewski, Gzyl, Tomaszewski – Mazur (60′ Woźniak)