AKTUALNOŚCI
Stal przyznała się do wszystkiego

Wydział Gier ŁZPN zweryfikował spotkanie IV ligi łódzkiej Omega Kleszczów – Stal Głowno jako walkower na korzyść Omegi, utrzymując przy tym wynik z boiska (7:0). Na wtorkowym posiedzeniu trener Stali Głowno Przemysław Gibała przyznał się do wstawienia z premedytacją na boisko zawodnika Startu Brzeziny Przemysława Szuberta.


tomadex wszystko dla kibica

O sprawie napisał jako pierwszy Łódzki Futbol, a kluczowa okazała się galeria zdjęć, na której kibice rozpoznali Szuberta grającego na nazwisko Dominika Tomczyka. Piłkarz Startu miał ponoć zabrać się do Kleszczowa jako kibic, a w przerwie wszedł gdyż drużyna z Głowna miała braki kadrowe.

To nie koniec problemów Stali i zawodnika z Brzezin. W czwartek w tej sprawie zbierze się bowiem Wydział Dyscypliny. Klubowi grożą kary, a piłkarzowi dyskwalifikacja.

Wydział Gier zapytał również Przemysława Gibałę o jego udział w meczu Sokół Popów – Start Złaków Borowy, gdzie miał grać na boisku za swojego brata Adama. Sam bowiem powinien pauzować za żółte kartki. Piłkarz Sokoła i trener Stali przyznał się, że grał w tym pojedynku, ale nie miał świadomości, że w protokole widniał jego brat.

Subskrybuj
Powiadom o

16 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kibic
2 lat temu

ciekawy – ale masz ciśnienie – może to Ty rozpętałeś tą aferę??? nie ładnie podpier…