AKTUALNOŚCI
To był wielki dzień Skalnika Sulejów

Skalnik Sulejów jest jedynym czwartoligowym zespołem, który w sezonie 2020/2021 pokonał mistrza IV ligi i jednocześnie beniaminka grupy pierwszej III ligi ŁKS II Łódź. Podopieczni trenera Pawła Machniewskiego wygrali z łodzianami 2:0. Pokonani nie zrealizowali tym samym jednego z celów, czyli zdobycia w sezonie przynajmniej 100 punktów. Zakończyli zmagania ligowe z 99 punktami na koncie.

Łodzianie przyjechali do Sulejowa w nieco eksperymentalnym składzie, bo zabrakło piłkarzy z kadry pierwszego zespołu oraz najskuteczniejszego zawodnika Aleksandra Ślęzaka, który leczy uraz. Za kartki pauzował Artur Sójka.Pierwsze minuty meczu należały do gości, ale to miejscowi strzelili gola. W 27. minucie Stanisław Lasota zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym i sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Dariusz Dutkiewicz.

Na początku drugiej połowy Dominik Jęcek wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem łodzian i ustalił wynik meczu na 2:0 dla Skalnika.

Skalnik Sulejów – ŁKS II Łódź 2:0 (1:0)
Bramki: Dariusz Dutkiewicz 27 – karny, Dominik Jęcek 47

Skalnik: Ćwikła (46′ Paduch) – Dutkiewicz, Kołek, Ciołkowski, Dąbrowski – Drążczyk (46′ Krasoń), Witczak, Gul, Jęcek (80′ Wadim Dobrowolski) – Smolarczyk (72′ Marchewka), Śliwka (85′ Biernacki).

ŁKS II: Kucharski – Tazbir, Lorenc, Lasota, Karlikowski – Zając (60′ Piela), Lipień (70′ Bargiel), Czypicki, Romanowicz (80′ Lebkuchen) – Gmosiński (60′ Włodarczyk), Radaszkiewicz.

Subskrybuj
Powiadom o

7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
xyz
2 lat temu

Ach ci kibice Skalnika, 30 osób w młynie i się do łksu napinają, śmieszne to jest.
Piłkarsko, wygrana zasłużona

Buczek
2 lat temu

Ponad połowa składu grała w finałowym meczu PP, najskuteczniejszy był kontuzjowany, bo by grał, jakoś 3 składu nie widzę, a nawet jeżeli to obowiązkiem było zwycięstwo…łksu nie ma w ekstraklasie, nie w przyszłorocznym PP, nie ma 100pkt, no i nie może się nazwać niepokonanym, jak się wali to leci już wszystko 😉

elo
2 lat temu

Czyli wychodzi na to że bez zawodników z pierwszego składu za wiele by nie ugrali

Kibic
2 lat temu

Sukces jest. Tylko że ŁKS Łódź grał trzecim składem.

Kibic
2 lat temu

Brawo Skalnik.