Remisem 2:2 zakończył się sobotni sparing ŁKS Łódź z Koroną Kielce. Był to nietypowy mecz, bo drużyny grały 3×45 minut. Dla łodzian prowadzonych przez Hiszpana Kibu Vicunę było to przedostatnie spotkanie przed zaplanowanym pierwszym meczem nowego sezonu w Tychach. W przyszłą sobotę (24 lipca) spotkają się jeszcze z drugoligowym  Zniczem Pruszków.

W meczu z Koroną nie wystąpił lider drużyny Pirulo. Powód jego absencji jest, przynajmniej na razie, nieznany. Na początku drugiej połowy kontuzji doznał natomiast Ricardinho i musiał zejść z boiska.

Remis jest wynikiem zasłużonym. Wprawdzie gospodarze, po strzale Antonio Domingueza wyszli na prowadzenie, ale jeszcze przez przerwą goście strzelili dwa gole. Remis łodzian zapewnił Maciej Wolski strzelając gola w 98. minucie.

ŁKS Łódź – Korona Kielce 2:2 (1:2, 0:0, 1:0)
Bramki: Antonio Dominguez 21, Maciej Wolski 98 – Adam Frączczak 29, 32

ŁKS: Arndt – Szeliga, Dąbrowski, Marciniak, Koprowski – Javi Moreno, Dominguez, Rozwandowicz, Trąbka – Kelechukwu, Janczukowicz. Grali także: Kozioł – Sobociński, Klimczak, Wolski, Rygaard, Jurić, Guima, Bąkowicz, Gryszkiewicz, Ricardinho, Kuźma, Tosik.