Szybko otrząsnęła się po przegranej w Łowiczu Lechia Tomaszów Mazowiecki. W sobotnim spotkaniu 4. kolejki III ligi (grupa I) zespół trenera Dominika Bednarczyka pewnie pokonał przed własną publicznością ŁKS II Łódź 3:0 (1:0) i przynajmniej na kilka godzin odzyskała fotel lidera. Bramki dla Lechii strzelili: Krystian Mroczek, Kamil Lewiński i Artur Amroziński.

Do 30. minuty to spotkanie było wyrównane, a kibice oglądali szybkie i emocjonujące widowisko. Najwięcej pracy mieli bramkarze: Mateusz Awdziewicz i Michał Kot. Wynik spotkania otworzył Krystian Mroczek i po strzeleniu tego gola Lechia nabrała wiatru w żagle. Jeszcze przed przerwą mogła podwyższyć prowadzenie.

W drugiej połowie gospodarze kontynuowali natarcie. W 62. minucie kibice po raz kolejny mieli powody do radości. Kota pokonał Kamil Lewiński. Uskrzydlona Lechia nie schodziła właściwie z połowy ŁKS stwarzając co chwilę podbramkowe sytuacje. Wykorzystała jeszcze jedną. Wynik ustalił Artur Amroziński.

Lechia Tomaszów – ŁKS II Łódź 3:0 (1:0)
Bramki: Krystian Mroczek 30, Kamil Lewiński 62, Artur Amroziński 82

Lechia: Awdziewicz – Jakubczyk, Cyran, Turewicz, Uchroński ż – Lewiński (80′ Warczyk), Pecyna, Szymczak (80′ Kaproń), Mroczek (85′ Grzesiński), Morenkov ż (62′ Amroziński) – Biernat (62′ Kapica)

ŁKS II: Kot – Sójka, Kuźma, Nowacki ż (72′ Jastrzembski), Wszołek (67′ Kowalczyk) – Ślęzak, Lipień (46′ Gmosiński), Romanowicz (85′ Zając ż), Karlikowski – Dynel (72′ Radziński), Radaszkiewicz