AKTUALNOŚCI
Janusz Niedźwiedź: Była pasja i chęć gry

Widzew Łódź niestety nie zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski. Zespół Janusza Niedźwiedzia przegrał w czwartkowym pojedynku 1/8 finału z Wisłą Kraków 1:3 (1:0). W pierwszej połowie to widzewiacy byli stroną dominującą i mogli strzelić więcej bramek. Poniżej pomeczowa wypowiedź szkoleniowca wicelidera I ligi.


tomadex wszystko dla kibica

Zakończyła się nasza przygoda w Pucharze Polski. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu bardzo mi się podobała, tak samo jak pierwsza część drugiej. Graliśmy dojrzały futbol, stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji, po których mogliśmy podwyższyć prowadzenie na 2:0. W naszych piłkarzach było widać i pasję, i chęć gry, i dojrzałość. Nie będziemy już żałować tego, co się wydarzyło, po prostu Wisła wykorzystała nasze pomyłki i awansowała do kolejnej rundy. Gratuluję jej tego sukcesu, przed nami teraz ważne zadanie w niedzielę. Jedziemy do Głogowa, na teren, gdzie prawie nikt nie wyrywa punktów i prawie nikt nie zdobywa bramek. Musimy zebrać siły po tym trudnym spotkaniu. Gratuluję moim piłkarzom heroicznej walki, szukania odwrócenia wyniku do ostatniej minuty, niestety nic już z tego nie wyciągnęliśmy – powiedział Niedźwiedź.

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zelowski cwaniak z sekty
2 lat temu

Ta sekta Widzewska ,dobrze się tak stało robiliby z byle czego, nosili głowy powyżej chmury i malowali wszystko co podchodzi, Banda kibiców niemiłych

Tom
2 lat temu

Trenerze nie ma obrony i zmiennikow .Ci co wczoraj weszli z ławki to do rezerw.